„O miłości bez litości” Katarzyna Augustyniak-Rak

AugustyniakRak OMilosciBezLitosci2

O MIŁOŚCI BEZ LITOŚCI

  • Autor: KATARZYNA AUGUSTYNIAK-RAK
  • Wydawnictwo: KSIĄŻNICA
  • Liczba stron: 302
  • Data premiery: 03.04.2019r.
  • Moja ocena: 6/10

 

Na początku tegorocznej wiosny Wydawnictwo Książnica postawiło na premiery skierowane dla dojrzałych kobiet, z sporą dawką humoru. Jedną z nich był debiut Katarzyny Augustyniak-Rak „O miłości bez litości”.

Bohaterką książki jest prawie czterdziestoletnia Honorata, lekarz pneumonolog, dość neurotyczna singielka, żyjąca wspomnieniem studenckiej miłości, nałogowa palaczka, ze skłonnością do napojów wyskokowych. Dosyć oschła, postrzegana przez pacjentów jako oschła harpia. Nieoczekiwanie na jej drodze staje dziennikarz Marcel Berger, który wpadł na sensacyjny, wręcz nieprawdopodobny trop. Mianowicie Mick Jagger podczas koncertu w Polsce w latach 70-tych miał spłodzić potomka.  Tajemniczym dzieckiem miałby być były ukochany Honoraty, który dziwnym zbiegiem okoliczności ponownie zjawia się w jej życiu. Przedstawione w książce perypetie są mocno zagmatwane, szalone, lekko zabawne. Wnioskując z opisu spodziewałam się jednak większej dawki śmiechu.

Książka pisana jest lekki i dość przyjemnym style. Narracja jest pierwszoosobowa, prowadzona przez Honoratę. Główna bohaterka jest dziwna, jakoś nie zapałałam do niej sympatią. Zresztą prawie wszyscy bohaterowie książki są mocno specyficzni i lekko neurotyczni. Pod lekką humorystyczną treścią powieść kryje drugie dno. Opowiada o miłości i życiu zupełnie bez litości, ukazując niejednokrotnie gorzkie prawdy. Między innymi o tym jak często żyjemy złudzeniami, biorąc za cenny skarb coś co jest zwykłym szkiełkiem, niszcząc przy okazji swoją szansę na przeżycie czegoś cennego i wartościowego, jak żyjemy pozorami i jesteśmy niewolnikami stereotypów i powierzchownych ocen. To drugie dna o przedstawione jest jednak w sposób nienachalny, poddany do rozważania według uznania czytelnika. Jest to ciekawa, lekka pozycja na wiosenna dni, taką którą już niby gdzieś czytaliśmy, ale miło na jakiś czas przenieść się do literackiej rzeczywistości.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU KSIĄŻNICA i autorce.

AugustyniakRak OMilosciBezLitosci1

3 uwagi do wpisu “„O miłości bez litości” Katarzyna Augustyniak-Rak

Dodaj komentarz