„Wyrok” Remigiusz Mróz

Wyrok Mroz3

WYROK

  • Autor: REMIGIUSZ MRÓZ
  • Seria: JOANNA CHYŁKA (TOM 10)
  • Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
  • Liczba stron: 538
  • Data premiery: 18.09.2019r.
  • Moja ocena: 9/10

 

„Wyrok” to dziesiąty tom serii o Chyłce i Zordonie. Niektórzy spodziewali się, że może to być ostatni tom, który uporządkuje cała serię i pozwoli nam się spokojnie pożegnać z bohaterami. Prze lekturą „Wyroku” chyba nie miałabym nic przeciwko temu, żeby tak się  stało. Podczas lektury dów ch czy trzech ostatni tomów mój entuzjazm co do bohaterów lekko przygasł i miałam lekkie uczucie przesytu. Jak doszło więc do tego, że po zakończeniu lektury dziesiątego tomu z radością przeczytałam w posłowiu autora, że będzie co najmniej jeszcze kilka kolejnych części?

W „Wyroku” dochodzi do pewnej zamiany ról. Zordon prowadzi swoją pierwszą sprawę jako pan mecenas, a Chyłka z powodu choroby tylko czasami mu w tym towarzyszy. Pierwsza sprawa Kordiana nie rokuje dobrze. Siedemnastolatek oskarżony o wyjątkowo brutalne morderstwo dwóch kolegów. Są dowody, motyw i przyznanie się do winy. Nawet Chyłka jest przekonana, że tej sprawy nie da się wygrać. Czemu więc Zordon ją przyjął? Okazuje się, że nie miał większego wyjścia. Został do tego zmuszony przez Piotra Langera, który w zamian obiecał mu miejsce w eksperymentalnym leczeniu dla Chyłki. A, że Kordian dla Joanny zrobił by wszystko nie miał praktycznie żadnego wyboru.

Wyrok Mroz2

W „Wyroku”  autor funduje nam jeszcze szybszą jazdę bez trzymanki niż zwykle. Akcja pędzi jak najszybszy rollercoaster, niejednokrotnie gnając na łeb, na szyję. Wydarzenia i zwroty akcji zaskakują, ciągle coś się dzieje, od czytania wprost nie sposób się oderwać. W odróżnieniu od poprzednich części nadrzędną funkcję pełni tu Zordon. Bardzo podobała mi się zmiana, którą przeszła ta postać. W tym tomie bohater zdecydowanie już dorósł. Jego postać jest wielowymiarowa, pełna,  okazuje swoją osobowość, charakter, a nie tylko jak dotychczas pełni rolę asystenta Chyłki. Sama Joanna z kolei wydaje mi się bardziej wyciszona, może zwyczajnie w związku z tym, że nie ma siły. Wydarzenia niejednokrotnie mnie zaskoczyły, choć generalnie po duecie Chyłka – Zordon można by się już wszystkiego spodziewać. Bardzo ciekawie są ukształtowane również pozostałe postacie, także te negatywne – jak chociażby Langer, Grzesiek, czy Loretta. Wydaje mi się, że zyskały większą głębię  psychologiczną.

Oczywiście tradycyjnie zakończenie jest wielkim zaskoczeniem, szokiem, a jednocześnie otwiera szereg nowych możliwości, jeśli chodzi o losy bohaterów. Dla wszystkich miłośników cyklu to lektura obowiązkowa, czytajcie szybko, nie zwlekacie, a na pewno nie będziecie żałować.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU Czwarta Strona.

Wyrok Mroz1

4 uwagi do wpisu “„Wyrok” Remigiusz Mróz

  1. hmm,, jako że jestem jeszcze przed lekturą tej książki, to tak jak pisałaś, odczuwam lekki przesyt duetem 😉 mimo że ciągle jestem nastawiona sceptycznie, to dałaś nadzieję, że może się to zmieni! Przeczytam! 😉

    Polubienie

  2. A ja wciąż będę powtarzać, kończ waść! Ileż można ciągnąć serię na siłę? Z tomu na tom styl spada, generalnie, jestem na nie. Przeczytałam wszystkie, miałam nadzieję, że 10 będzie ostatnią. A tu wychodzi, że i kolejnych 10 może być…
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂

    Polubienie

  3. Pingback: „Afekt” Remigiusz Mróz | Słoneczna Strona Życia