„Dziecko z Auschwitz”

GrahamLily DzieckoZAuschwitz2

DZIECKO Z AUSCHWITZ

  • Autor: LILY GRAHAM

  • Wydawnictwo: W.A.B.

  • Liczba stron: 315

  • Data premiery: 11.03.2020r.

  • Moja ocena: 8/10

Bałam się trochę lektury tej książki, od jakiegoś czasu raczej unikami literatury obozowej, ponieważ jest to dla mnie zbyt trudna i przygnębiająca. Do pozycji wydanej przez Wydawnictwo W.A.B. przekonała mnie cudowna, optymistyczne okładka oraz opis, który mówi, że w tej powieści miłość triumfuje nad śmiercią i złem.

Młoda kobieta Eva Adami sama wsiada do pociągu jadącego do Auschwitz. Kieruje nią miłość i tęsknota, chce znaleźć męża, który został tam wywieziony. Razem z przyjaciółką Sofie trafia prosto do piekła, gdzie spotykają się z niewyobrażalnym złem. Czy dają radę przetrwać? Czy Eva odnajdzie męża? Jak dalej potoczy się ich historia.

Może zdradzę trochę z treści książki mówiąc, że cała historia zaczyna się jako historia opowiedziana przez Nadeje, starszą kobietą. Opowiada historię swojej matki i zarazem historię tego jak doszło do jej pojawienia się na świecie. Dziecka, które poczęło i narodziło się w piekle, które już od poczęcia wydawało się skazane na śmierć. Przeżyło jednak i ma za sobą całe udane życie dzięki miłości ich rodziców, silniejszej niż zło i śmierć, a przede wszystkim dzięki niezwyklej sile i determinacji jej matki.

GrahamLily DzieckoZAuschwitz3

Historia opowiadana jest w narracji trzecioosobowej z punktu widzenia Evy, czasami narracja wraca kilka lat wstecz i pokazuje historię znajomości Evy i Michała. Powieść jest dość mocno emocjonalna, natomiast powiedziałabym, że bardziej skupia się na tych pozytywnych emocjach. Pokazuje bowiem siłę przyjaźni, miłości, więzów rodzinnych. Oczywiście w książce jest też wiele zła i okrucieństwa, ale mam wrażenie, że autorka nie chciała się na nim skupiać. Przedstawiony obraz obozu i wojny to a pewno nie jest wierna relacja historyczna, nie jest to bowiem literatura obozowa, ale powieść obyczajowa osadzona w wojennej, obozowej rzeczywistości. Nie można się więc po niej spodziewać wiernego odzwierciedlenie rzeczywistości obozowej.

Książkę czyta się szybko, jest dobrze napisana. Bardzo polubiłam główne bohaterki, które mimo tak ciężkich czasów bardzo się wspierały i chociaż obie miały swoje zmartwienia i problemy, zawsze myślały o sobie nawzajem. Dlatego książkę przede wszystkim nazwałam mimo wszystko hołdem dla człowieczeństwa, gdyż opowiada o sile miłości, przyjaźni, solidarności i woli przetrwania, które okazują się silniejsze niż zło i śmierć.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU W.A.B.

GrahamLily DzieckoZAuschwitz1

3 uwagi do wpisu “„Dziecko z Auschwitz”

  1. No może być ciekawa. Nie wiem czy po nią sięgnę, bo omijam tę tematykę, jednak od czasu do czasu się skuszę na jakiś tytuł obozowy. Czy ten przeczytam? Nie obiecuję, ale zaciekawiłaś mnie 🙂

    Polubienie

Dodaj komentarz