„Mrok” Katarzyna Wolwowicz

MROK

  • Autorka: KATARZYNA WOLWOWICZ
  • Wydawnictwo: ZWIERCIADŁO
  • Cykl: KOMISARZ OLGA BALICKA (tom 5)
  • Liczba stron: 300
  • Data premiery: 24.01.2024r. 

Przygodę z serią o komisarz Oldze Balickiej autorstwa Katarzyna Wolwowicz pisarka zaczęłam od lektury czwartego tomu pt. „Bursa„. Tak mi się ona spodobała, że niedługo potem zapoznałam się z trzema poprzednim tomami. Mająca więc miejsce 24 stycznia premiera piątej części pt. „Mrok” od Wydawnictwo Zwierciadło bardzo mnie ucieszyła.

Rodzina Szczutrowskich wyjeżdża na urlop do Albanii. Zamiast do wypożyczalni samochodów, mężczyzna z lotniska staje się sprawcą ich porwania. Beata traci z oczu ukochanego syna Oskara. Jej mąż – Marcin również traci życie, a w sprawę zamieszani zostają Olga Balicka i jej mąż Kornel Murecki, z którym Olga postanawia poprawić relacje również w trakcie krótkiego urlopu. Losy Szczutrowskich zaczynają mieć związek z urlopem Olgi i Kornela. Wszyscy próbują się dowiedzieć, gdzie jest punkt styku. I zespół Clausa Schmidta, i polscy śledczy z Jeleniej Góry, którzy równocześnie prowadzą dochodzenie w sprawie dusiciela młodych kobiet. 

Zacznę z tak zwanej „grubej rury”. Jakoś nie umiałam się wgryźć w opowiadaną w tym tomie historię. Dość zirytowało mnie zakończenie, trochę bardziej podobne do amerykańskich historii o Jamesie Bondzie, niż do polskiego, dobrego kryminału. Ale po kolei… 

Sam wątek Szczutrowskich bardzo mi się podobał. Mimo, że Beata nie do końca mnie przekonała, jako kobieca postać, od której wszystko się zaczęło. Za to jej małżonek… no cóż, nic więcej nie napiszę, by nie psuć Wam zabawy. Wątek Albański przerósł moje wyobrażenia o fabule, którą można utkać w tamtym miejscu. Kompletnie nie przekonała mnie Leila Kazidi, choć kwestia jej wyborów, aktualnego zachowania, jej butności i złych decyzji, została przez Autorkę bardzo dobrze rozrysowana w jej historii, w jej przeszłości, z tym co jej się działo, gdy w domu bywał jeszcze jej mąż. Brakowało mi też wątku dziecka, który pojawił się jakby pobocznie. Możliwe, że Katarzynie Wolwowicz chodziło o ty, by nie przyćmił warstwy sensacyjno – kryminalnej, bo w tej materii książka naprawdę ma dużo do zaoferowania. Są i narkotyki, i broń, i szybka śmierć, i bogactwo, a także relacje ludzkie oparte na lęku, na wzajemnych długach, na mafijnych rozrachunkach. 

Nie wiem, jak Autorce udało się skonstruować fabułę toczącą się w różnych miejscach. W Polsce, w Albanii, czy nawet w Niemczech. Wykreować w taki sposób, by powiązać bohaterów, by połączyć ich w jedną pajęczą sieć, w którą uwikłani zostają zwykli ludzie, śledczy, prywatni detektywi, mafijni bosi, czy politycy na wysokim szczeblu. Sami widzicie, że nie bez powodu skojarzyło mi się z serią o Jamesie Bondzie. 

Sama Olga Balicka jest bardzo ciekawą postacią. Wielowymiarową. 

To właśnie Olga w pełnej krasie, kobieta łamiąca zasady tylko po to, by móc udowodnić sobie, że nie musi ich przestrzegać…” -„Mrok” Katarzyna Wolwowicz.

Z jednej strony obwiniająca się za śmierć Żanety. Z drugiej kobieta, które nie cofnie się przed niczym. Dla której nie są straszne znajomości w palestrze, wrogie nastawienie czy potencjalne negatywne konsekwencje. Taki cyborg w damskiej skórze. 

Wątek Clausa Schmidta z Salmą Hayek też mile mnie zaskoczył. Spodziewalibyście się? Interesuje Was, skąd ta Salma się tam wzięła? Mam nadzieję. Celowo wspominam, byście nie odebrali sobie przyjemności z kolejną przygodą z dobrą sensacją, z dobrym kryminałem. 

Nie zawsze można nadążyć nad fantazją autora, nad jego sposobem myślenia, za jego tropem. Tak już jest. Niektóre wątki czytelnikowi mogą się wydawać niepotrzebne, inne nie do końca rozwinięte. Faktem jest, że ja tylko czytam. Nawet jeśli nie nadążyłam w ostatecznym rozrachunku, to należy docenić pomysł i wykonanie Autorki. Tak jak w tym przypadku. Wszak „Mrok” Katarzyna Wolwowicz to książka, z którą nie można się nudzić. 

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU ZWIERCIADŁO.

Jedna uwaga do wpisu “„Mrok” Katarzyna Wolwowicz

  1. Pingback: „Zastępcza” Katarzyna Wolwowicz | Słoneczna Strona Życia

Dodaj komentarz