„W pułapce” Magda Stachula

stachula wpulapce1

W PUŁAPCE

  • Autor: MAGDA STACHULA
  • Wydawnictwo: ZNAK LITERANOVA
  • Liczba stron: 293
  • Data premiery: 20.06.2018r.
  • Moja ocena: 8/10

Już po lekturze „Idealnej”- debiutu Magdy Stachuli byłam pod wrażeniem. Po przeczytaniu „W pułapce” zostało on spotęgowane. Widać rozwój autorki, książka jest dojrzalsza, bardziej złożona. Czyta się ją rewelacyjnie, nie mogąc się doczekać rozwiązania zagadki. Niejednokrotnie w trakcie lektury moja ciekawość była tak wielka, że kusiło mnie, żeby podejrzeć na koniec, wiedziałam jednak, że nie mogę zepsuć sobie przyjemności, bo lektura tej książki była wielką przyjemnością.

Klara budzi się rano na klatce schodowej mieszkania rodziców. Nie pamięta jak się tam znalazła. Wkrótce orientuje się, że od sobotniej imprezy, która jest ostatnim co pamięta, minęły ponad dwa dni. Nie wie co się z nią działo, gdzie była przez ten czas. Wkrótce z pomocą przyjaciółki odkrywa, że rok wcześniej inną kobietę spotkało bardzo podobne zdarzenie. Próbuje dowiedzieć się czegoś więcej. Czytaj dalej

„Bang” E.K. BLAIR

blair Bang2

BANG

  • Autor: E.K. BLAIR
  • Seria: CZARNY LOTOS (TOM 1)
  • Wydawnictwo: NIEZWYKŁE
  • Liczba stron: 400
  • Data premiery: 20.06.2018r.
  • Moja ocena: 8/10

Niedługo po premierze rewelacyjnych, a zarazem szokujących „Skradzionych laleczek” Wydawnictwo Niezwykłe prezentuje nam kolejną niesamowitą powieść – „Bang” – pierwszy tom serii Czarny Lotos. Co prawa nie jest ona aż tak szokująca, brutalna i wulgarna jak poprzednia premiera WN, ale również jest bardzo mocna i wywiera ogromne wrażenie. Tym bardziej, że zabierając się do lektury nie wiedziałam zbytnio czego się spodziewać. Opis jest dosyć lakoniczny, nie przedstawia żadnych szczegółów akcji ani wprowadzenia, jak to dzieje się zazwyczaj.

Ja też nie będę pisać zbyt wiele o fabule, gdyż nie chce popsuć niespodzianki, powiem jedynie, że bohaterką jest piękna Nina, która ma bogatego, przystojnego, kochającego męża i wydawać by się mogło, że życie bohaterki przypomina bajkę. Tymczasem skrywa ona wiele tajemnic i realizuje własny plan na przyszłość. Trudno jest zrozumieć postępowanie bohaterki, gdyż w dużej mierze jest ono zdeterminowane przez traumę z przeszłości i wpływ pewnej osoby. Nina nie jest grzeczną dziewczynką, nie jest niewinna, manipuluje, kłamie, jest pełna niejasności i zaprzeczeń. Mam wrażenie, że sama często nie wie co czuje, a co jest elementem narzuconej sobie roli i planu zemsty. Jest więc ona dla czytelnika ogromnym zaskoczeniem i wielką niewiadomą, a to podkręca dreszczyk ekscytacji i niepewności przy lekturze. Książka bowiem zaskoczyła mnie wiele razy i wprost nie mogłam się od niej oderwać. Czytaj dalej

„Moja Twoja wina” Beata Majewska

Majewska MojaTwojaWina3

MOJA TWOJA WINA

  • Autor: BEATA MAJEWSKA
  • Wydawnictwo: KSIĄŻNICA
  • Liczba stron: 352
  • Data premiery: 20.06.2018r.
  • Moja ocena: 8/10

Jeśli ktoś szuka ciekawej powieści obyczajowej, które nie jest przesłodzona i naiwna, ale mądra i interesująca, ten powinien sięgnąć po dzisiejszą premierę „Moja Twoja wina” Beaty Majewskiej. Książka opowiada o Urszuli, która po pięciu latach małżeństwa przyłapuje męża na zdradzie. Mimo, że najpierw próbuje ratować małżeństwo, nie jest w stanie żyć z mężem dalej, w czym nie pomaga jego postawa, że to tylko seks, w związku z czym będzie nadal kontynuował swój romans, a żona nie powinna robić z tego wielkiego hallo. Kobieta wyprowadza się z domu teściów, gdzie mieszkali i podejmuje decyzję o zamieszkaniu w zrujnowanym wiejskim domu odziedziczonym po przyszywanej ciotce. Mimo trudności, które napotyka (mąż zabiera jej oszczędności i zaczyna wykorzystywać ją finansowo) Urszula przy wsparciu przyjaciółki i rezolutnej sąsiadki powoli układa sobie życie. Na jej drodze staje przystojny Michał, najpierw konkurencja zawodowa, potem przyjaciel i ktoś kto wspiera i pomaga. On jednak też ma za sobą trudną przeszłość i ciężki bagaż, który ze sobą dźwiga. Gdy wydaje się, że wszystko między nimi się ułoży okazuje się, że Michał skrywa tajemnice, które mogą uniemożliwić im bycie razem. Czytaj dalej

„Wszystkie pory uczuć. Lato” Magdalena Majcher

majchermagdalena wszystkieporyuczucLato2

Wszystkie pory uczuć. Lato

  • Autor: MAGDALENA MAJCHER
  • Seria: WSZYSTKIE PORY UCZUĆ (TOM 4)
  • Wydawnictwo: PASCAL
  • Liczba stron: 367
  • Data premiery: 23.05.2018r.
  • Moja ocena: 8/10

 

„Wszystkie pory uczuć. Lato” to czwarty tom cyklu. I chociaż warto przeczytać cały cykl to czytanie pojedyncze i w innej kolejności niż książki były wydawane również niczemu nie przeszkadza. Każdy z tomów opowiada o innej bohaterce i innym problemie. Tom czwarty przedstawia Joasię, przyjaciółkę bohaterki Jesieni Hani. Joasia podobnie jak Hania wychowała się w domu dziecka, jej matka była alkoholiczką. Brak poczucia bezpieczeństwa i rozpaczliwe poszukiwanie miłości powoduje, że już w dorosłym życiu Joasia wikła się w same trudne, toksyczne związki. Gdy poznaje Maćka dostaje w końcu szansę na normalny, kochający się związek i na założenie rodziny. Bardzo marzą o dziecku i wydaje się, że jego pojawienie się będzie ukoronowaniem ich szczęścia. Okazuje się jednak, że ciąża nie jest takim wspaniałym czasem jak się kobiecie wydawało, a po pojawieniu się dziecka miłość i euforia nie pojawiają się, zamiast nich występuje cała masa trudnych uczuć, które potęgują w bohaterce poczucie winy i bezsilność.

Książka porusza bardzo istotny problem depresji poporodowej i tego, że bardzo często nasze oczekiwania różnią się mocno od rzeczywistości. Przedstawia bardzo ważny i cenny punkt widzenia, kobiety, która doświadcza tych wszystkich trudnych uczuć. Czytaj dalej

„Tam dokąd zmierzamy” B.N. Toler

toler tamdoadzmierzamy

TAM DOKĄD ZMIERZAMY

  • Autor: B.N. TOLER
  • Wydawnictwo: NIEZWYKŁE
  • Liczba stron: 331
  • Data premiery: 09.05.2018r.
  • Moja ocena: 7/10

 

Kiedy jeszcze sporo przed premierą przeczytałam opis książki B.N. Toler „Tam dokąd zmierzamy” zastanawiałam się przez chwilę czy po nią sięgać, czy nie.  Nie jestem fanką powieści paranormalnych, a tutaj zdecydowanie pojawiają się duchy. Jednak przypomniałam sobie książki m.in. „Zmierzch”, które z opisu wydawały się zupełnie nie w moim stylu, jednak miały w sobie coś i w trakcie czytania wprost nie mogłam się od nich oderwać. Postanowiłam więc, że przeczytam i nawet przez chwilę tego nie pożałowałam. Książkę czyta się bardzo szybko, wciąga praktycznie od początku. Styl autorki jest lekki i intrygujący.  Tak naprawdę jest to historia miłosna z elementami paranormalnymi (duchy), ale w tym przypadku czyta się ją praktycznie jak normalny romans, gdyż w pewnym momencie praktycznie zapominamy, że jeden z bohaterów jest duchem. Czytaj dalej