POMSTA
- Autor: MACIEJ KAŹMIERCZAK
- Wydawnictwo: MUZA
- Cykl: ROBERT FOKS (tom 1)
- Liczba stron: 432
- Data premiery: 24.05.2023r.
Maciej Kaźmierczak również stworzył swój własny cykl kryminalny. Książką pt. „Pomsta” rozpoczął serię z komisarzem Robertem Foksem. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwo MUZA SA i ciekawi mnie, kiedy można się spodziewać kolejnego tomu. Poprzednie publikacje Autora podobały mi się. Opinie o dwóch czytanych przeze mnie książkach Autora znajdziecie na moim blogu. Zapraszam do zapoznania się z nimi: „Porzuceni” (recenzja na klik) oraz „Nikt” (recenzja na klik).
Z opisu Wydawcy: „Warszawa, Złote Tarasy. Młoda dziewczyna zostaje dźgnięta nożem i wyrzucona przez barierki. Komisarz Robert Foks jest przekonany, że ta niecodzienna egzekucja to dopiero początek.” I niestety Foks się nie myli. Pojawia się kolejna ofiara. Okazuje się również, że morderca ma również inne plany, w których Robert Foks odgrywa główną rolę.
Maciej Kaźmierczak to autor, który nie boi się języka wulgarnego, nie boi się przekleństw. Kaźmierczak się tego nie boi i Foks również. To przecież czterdziestodwuletni facet po przejściach, który swą żonę Dorę poznał dopiero sześć lat wcześniej. Nie żaden młokos, nie żaden idealista. A doświadczony człowiek i doświadczony glina. Jako komisarz wzbudził moją sympatię. Generalnie lubię serie kryminałów detektywistycznych, począwszy od Forsta, po Popielskiego z Mockiem wespół, Redferna i wielu innych. Podążanie ich kolejnymi śledztwami łączy na dłużej zachęcając do zapoznawania się z kolejnymi tomami cyklu.
Powieść składa się z sześciu części i łącznie osiemdziesięciu sześciu rozdziałów. Pisana jest z perspektywy narratora trzecioosobowego. Język jest prosty, zawiera pewną specyfikę, szczególnie w dialogach policjantów. Narracja utrzymana w tempie. Akcja się nie dłuży. Spodobała mi się postać drugoplanowa – Nadia, młodziutka Ukrainka rosyjskiego pochodzenia, córka właściciela hotelu Trygław, w którym przebywał Foks. Bohaterka ma niepowodzenia w zasymilowaniu się z Polakami, ale udaje jej się zdobyć informacje przydatne Foksowi w dochodzeniu. Kaźmierczak prowadzi czytelnika przez bestialskie zbrodnie, każe mu się w nich zanurzyć, rozbudza jego wyobraźnię i wzmaga negatywne emocje. Serwuje odbiorcy mroczne interesy nastolatek, pokazuje świat mafii, a także pedofilię i handel żywym towarem. Te wszystkie aspekty, które wyjątkowo mocno ryją się w pamięci czytelników książek kryminalnych i thrillerów. Z zainteresowaniem czytałam tym razem również Posłowie, w którym Autor przekazuje pewne statystyki związane z przestępczością, która stanowi kanwę fabuły opisywanej w książce.
Jeśli lubicie powieści Remigiusza Mroza to publikacje od Macieja Kaźmierczaka powinny również znaleźć się na Waszych półkach bibliotecznych (ps. w książce są nawet niewielkie powiązania). Udanej lektury.
Moja ocena: 7/10
Książką obdarowało mnie Wydawnictwo Muza, za co bardzo dziękuję.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.