„Odroczone szczęście” Anna Ficner-Ogonowska

ODROCZONE SZCZĘŚCIE

  • Autor: ANNA FICNER-OGONOWSKA
  • Wydawnictwo: ZNAK
  • Cykl: ALIBI NA SZCZĘŚCIE (tom 5)
  • Liczba stron: 672
  • Data premiery: 23.10.2024

Jak wspomniałam w zapowiedzi serię Anna Ficner – Ogonowska pt. „Alibi na szczęście” czytałam kilka lat temu i byłam pod wrażeniem pozytywności i ciepła zawartego w niej W maju 2024 roku Wydawnictwo Znak wznowiło całą serię w nowej, pięknej szacie graficznej. 23 października ubiegłego roku ukazał się kolejny tom serii pt. „Odroczone szczęście”, a ja u progu roku 2025 wracam do Was z opinią na temat tej pozycji👍. 

Akcja książki toczy się wokół kilku postaci, których losy przeplatają się w zaskakujący sposób; Hani i Mikołaja, którzy zostali rodzicami, Dominiki zaniedbywanej przez Przemka czy Flory, której śmierć zagląda w oczy całkiem natarczywie. Wszystkie postacie powieści, cechuje doświadczanie szeregu wyzwań związanych z miłością, przyjaźnią i wiernością sobie, a także odnoszących się do codzienności, która czasem z dnia na dzień jest coraz trudniejsza. „Odroczone szczęście” to książka, która przez cały czas stawia pytania o to, co w życiu jest najważniejsze. Co sprawia, że czujemy się spełnieni? Czy można odnaleźć szczęście po latach? I co zrobić, kiedy życie nie idzie po naszej myśli?

Ficner-Ogonowska w tej książce skupia się na przedstawieniu różnych aspektów życia codziennego, w którym nie zawsze wszystko układa się tak, jakbyśmy tego pragnęli. Opowiada o rozterkach bohaterów, o ich potrzebie znalezienia szczęścia, o momentach wątpliwości i zagubienia, ale także o tych chwilach, które mogą prowadzić do spełnienia.

Anna Ficner-Ogonowska pisze w sposób bardzo przystępny i ciepły, co sprawia, że książkę czyta się płynnie. Styl autorki jest pełen delikatności, ale i momentami ostrości, zwłaszcza kiedy opowiada o trudnych decyzjach bohaterów. Książka jest napisana w narracji trzecioosobowej, co pozwala na lepsze zrozumienie rozterek bohaterów i ich przemyśleń. Autorka zwraca uwagę na detale, które budują atmosferę, a także na emocje bohaterów, które są w niej wyraźnie obecne. Tempo narracji jest raczej spokojne, co w przypadku tego rodzaju powieści jest plusem. Książka rozwija się stopniowo, a rozważania bohaterów o ich życiu i wyborach sprawiają, że czytelnik może się z nimi utożsamić. Z drugiej strony, niektóre wątki rozwijają się zbyt powoli, co może wpłynąć na odczucie pewnej monotematyczności.

To dobra książka obyczajowa, napisana w płynnym stylu, którą czyta się przyjemnie. Nie ukrywam, że pozycja ta zdecydowanie jest dla fanów książek tego gatunku. Ja od czas do czasu w mych planach czytelniczych lubię zatracić się w zagadkę kryminalną czy psychologiczny thriller. Nie ukrywam więc, że książek Pani Anny nie mogłabym czytać jedna po drugiej. Bez wątpienia jednak „Odroczone szczęście” to proza, która łączy w sobie elementy dramatu obyczajowego, romansu i refleksji nad życiem. Jest książką, która angażuje emocjonalnie i skłania do zastanowienia się nad tym, co w życiu naprawdę ważne. Anna Ficner-Ogonowska po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć postacie, z którymi łatwo się utożsamić, co zawsze pomaga w odbiorze. To książka dla tych, którzy szukają lektury pełnej emocji, nieoczywistych wyborów i nadziei na lepsze jutro. 

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak.

„Czas nadziei” Magdalena Kordel

CZAS NADZIEI

  • Autor: MAGDALENA KORDEL
  • Seria: WILCZY DWÓR. TOM 3
  • Wydawnictwo: ZNAK
  • Liczba stron: 360
  • Data premiery: 27.11.2024

Czas nadziei” Magdalena Kordel – strona autorska od Wydawnictwo Znak to trzeci tom udanej serii „Wilczy dwór”. Poprzednie to: „ Córka wiatrów” i  „Narodziny wilczycy” . Na mym blogu znajdziecie również  recenzje całej serii „Tajemnice” („Zanim wyznasz mi miłość”, „Ty albo żadna”, „Dom sekretów”, Ktoś do kochania”) oraz powieści „A ja na Ciebie zaczekam”. 

Wspomniana na początku wpisu premiera z końca listopada br. „Czas nadziei” to powieść, która łączy w sobie elementy obyczajowe z ciepłym, pełnym emocji tłem, tak jak cała seria To historia o nowych początkach, szukaniu sensu w trudnych momentach życia oraz o tym, jak nadzieja może zdziałać cuda. Fabuła rozpoczyna się od burzliwego rozstania Konstancji z Janem, która wraz z Tosią wyrusza w podróż do Wilczego Dworu, gdzie bohaterowie muszą zmierzyć się z osobistymi trudnościami i rozpocząć nowe rozdziały swego życia. Kordel zgrabnie wprowadza czytelnika w klimat małomiasteczkowego życia, gdzie pozornie spokojne dni skrywają niejedną tajemnicę.

W książce świetnie został oddany klimat małej mieściny, pełnej lokalnych zwyczajów i relacji. Autorka profesjonalnie maluje tło obyczajowe, w którym niewielkie gesty, codzienne interakcje i drobne zmiany w życiu bohaterów mają znaczenie. Oprócz tego, „Czas nadziei” to powieść pełna emocji i refleksji, co sprawia, że jest to książka idealna na długie, zimowe wieczory, kiedy potrzebujemy czegoś, co nas otuli. Bohaterowie książki to osoby, które przeżyły trudne chwile i teraz stoją przed wyzwaniem odbudowy swojego życia. Magdalena Kordel bardzo dobrze ukazuje ich emocjonalne zmagania, co pozwala na większą identyfikację z postaciami. Wprawdzie początkowo może się wydawać, że postacie są trochę jednowymiarowe, autorka z czasem odkrywa ich głębsze warstwy i motywacje. Niestety, chwilami postacie są zbyt przewidywalne, a ich decyzje wydawały się momentami zbyt jednorodne. To może sprawiać wrażenie, że historia utknęła w utartych schematach. Tak to jednak jest z prozą tego gatunku, w książkach obyczajowych niejednemu czytelnikowi nie przypadają do gustu niektóre z decyzji bohaterów, które wydają się mu zbyt naiwne lub idealistyczne. Ja też tak miałam z niejedną książką. 

Kordel pisze lekkim i przystępnym stylem, dzięki czemu książka płynie gładko, a jej fabuła jest łatwa do śledzenia. Mimo że książka porusza głębsze tematy, jak radzenie sobie z traumą, przebaczenie czy nadzieja, nie brakuje w niej momentów, które wprowadzają ciepły, radosny ton. Tym bardziej, że czas akcji został umiejscowiony w okolicy Bożego Narodzenia. Tempo narracji jest umiarkowane. Czasami akcja wyhamowuje, co może sprawić, że czytelnik poczuje się lekko znużony. Jednak każda z postaci przechodzi jakąś formę rozwoju, co sprawia, że śledzenie jej losów jest wciągające.

Jeśli szukasz powieści, która porusza ważne tematy, ale nie przytłacza zbyt ciężką narracją to „Czas nadziei” Magdaleny Kordel jest dla Ciebie. Autorka stworzyła opowieść, która choć nie zaskakuje, to jednak daje nadzieję na lepsze jutro i zachęca do pozytywnego spojrzenia na życie.

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU ZNAK.