
POLOWANIE NA FORTUNĘ ROSEWOODÓW
- Autorka: MACKENZIE REED
- Wydawnictwo: We need YA
- Liczba stron: 384
- Data premiery światowej: 31.10.2023r
- Data premiery: 10.04.2024r.
Wydawnictwo We need YA zachwyciło mnie okładką do książki zatytułowanej „Polowanie na fortunę Rosewoodów” autorstwa Mackenzie Reed. Taka soczysta czerwień na ciemnym tle zasługuje na uwagę. Mimo, że treść publikacji nie do końca pasuje do kobiety, która już tych osiemnastek miała kilka za sobą😏. Jak napisałam jednak w zapowiedzi, lubię sięgać po literaturę dla młodszych też po to, by rozmawiać o tych książkach z moją nastoletnią córką. Dla mnie rozmowy o książkach z moimi dziećmi są po prostu bezcenne.
„Z rzeczy, które można usłyszeć o mojej rodzinie, ta jedna jest prawdą – doskonale wiemy, jak urządzić dobrą imprezę.”- „Polowanie na fortunę Rosewoodów” Mackenzie Reed.
A sezon rozpoczyna się w dniu urodzin babci głównej bohaterki, tj. 15 czerwca, „(…) znany też jako oficjalne rozpoczęcie lata, czyli sezonu imprez Rosewoodów.” Tylko niestety sezon ten zostanie w pamięci następczyni rodu do końca życia. Babcia bowiem umiera, a świat jej wnuczki Lily wywraca się do góry nogami. Ponadto okazuje się, że rodowa fortuna zaginęła w nieznanych okolicznościach i nic z niej nie zostało. Lily zaczyna poszukiwać sensu życia po śmierci najbliższej osoby przy okazji próbując dowiedzieć się, co się stało z rodzinnym majątkiem.

Ważna dla mnie bardzo była opinia mojej Córki, z którą mogę wymieniać się lekturami dedykowanymi dla jej grupy rówieśniczej. Cytując ją wprost muszę napisać, że „Jest to ciekawa i wciągająca książka, pełna zagadek. O przyjaźni, miłości oraz rodzinie. A także o sekretach, które ona skrywa. Moim zdaniem jest to bardzo dobra książka warta przeczytania, szczególnie jeśli ktoś lubi plot twisty, bo na końcu książki jest jeden mocny. Książkę bardzo polecam. Nie jest to taka typowa młodzieżówka. Książka jest o sekretach i zagadkach w rodzinie, ale inne wątki (np. przyjaźń, miłość) są tam bardzo dobrze wplecione…”
Przyznam, że popieram opinię Mai. Dla mnie publikacja jest idealna dla młodego czytelnika, chociaż i ja się przy niej nie nudziłam. Dobrze się ją czyta. Rozdziały są uzupełnione podtytułami z czasem akcji, np. „SOBOTA, 15 CZERWCA, 19.52”. Pisana jest w pierwszej osobie. Narratorką jest Lily Rosewood, która w tym roku miała być przygotowywana przez seniorkę rodu do roli prezeski zarządu Rosewood Inc. Lily jest dobrą narratorką, rozważną, systematycznie odkrywającą rodzinne tajemnice, o których istnieniu nie miała pojęcia. Mimo młodego wieku nadaje komunikaty w sposób bardzo dojrzały. Nie jest młodą rozdygotaną trzpiotką, rozchwianą emocjonalnie nastolatką. Możliwe, że dlatego książkę czytało mi się całkiem przyjemnie. Sam język i tempo akcji są adekwatne do gatunku książki. Książka nie nudzi, nie nuży, nie dłuży się. A jak wiadomo młodemu czytelnikowi zależy na czasie.
Naprawdę do bardzo dobra lektura dla młodego czytelnika i nie tylko. Także dla tych, co chcą przypomnieć sobie młode lata, gdy często nam się wydawało coś tylko czarno – białe. Bynajmniej nie w odcieniach szarości.
Moja ocena: 7/10
We współpracy recenzenckiej z Wydawnictwem We need YA.

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.