Recenzja przedpremierowa – „Klub Pana G” Maya Frost

KLUB PANA G

  • Autor:MAYA FROST
  • Wydawnictwo:LIPSTICK BOOKS
  • Liczba stron:336
  • Data premiery: 27.01.2021r.
  • Moja ocena: 7/10

Erotyki jeszcze jakiś czasem temu były takim gatunkiem wśród książek, jak disco polo w muzyce;) Wiele osób je czytało, ale nie wszyscy się przyznawali, bo wstyd i obciach. I o ile disco polo nie słucham, o tyle erotyki zdarza mi się czytać i powiem Wam jedno „Klub Pana G” to mocna rzecz.

Milena jest znudzoną, zmęczoną i trochę zaniedbaną panią domu. Jakiś czas temu niezależna singielka, teraz żona Adama, ciągle zapracowanego lekarza i opiekunka jest bliźniaków z poprzedniego małżeństwa, do tego sprzątaczka, kucharka, szofer i planistka. Czuje, że wpada w rutynę, a mąż nie traktuje jej jak równorzędnej partnerki. Pewnego dnia przypadkowo wpada na Gabriela, prawdziwy ideał mężczyzny – wysoki, przystojny, szarmancki. Kobieta które podejrzewa męża o zdradę i to, że jej nie kocha pozwala sobie na rozwój tej znajomości. Pod jej wpływem rozkwita, przypomina sobie czym jest kobiecość i wspaniały seks. Pewnego razu Gabriel zaprasza ją do tajemniczego klubu, dla ludzi pragnących urozmaicić swoje życie seksualne i przeżyć prawdziwą rozkosz. Początkowo zaszokowana kobieta zaczyna myśleć o przekroczeniu kolejnych barier. Czy na pewno się na to zdecyduje? I czy Gabriel jest gotowy na wszystko?

Ta powieść to gorący, wprost kipiący seksem erotyk, więc dla osób, które nie lubią śmiałych dosadnych scen, lub które łatwo się gorszą nie będzie dobrą lekturą. Jeśli natomiast lubicie od czasu do czasu sięgnąć po erotyk i poczuć w czasie lektury gorące emocje to będzie książka dla Was. Napisana lekkim, przyjemnym stylem czyta się szybko i płynnie. Scen seksu jest wiele, zarówno na jawie, jak i w fantazji , a wszystkie są gorące, pikantne, grzeszne, nawet perwersyjne. Wyobraźnia pracuje, a my z wypiekami na twarzy przerzucamy kolejne kartki, znajdując się gdzieś bardzo daleko od codziennych problemów, a przecież między innymi o to chodzi w literaturze:)

Jeśli chcecie oderwać się a rzeczywistości, a przy tym jesteście osobami otwartymi, które nie dają się łatwo zawstydzić to gorąco polecam Wam tą książkę.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU LIPSTICK BOOKS.

Recenzja przedpremierowa – „Osaczona” Pola Roxa

RoxaPola Osaczona1

OSACZONA

  • Autor: POLA ROXA

  • Wydawnictwo: LIPSTICK BOOKS

  • Liczba stron: 345

  • Data premiery: 25.03.2020r.

  • Moja ocena: 7/10

 

Niedawno miałam okazję przeczytać książkę stosunkowo nowego wydawnictwa – Lipstick Books. Jak można by się domyślać po nazwie ma ono wydawać kobiece, gorące, wzbudzające emocje powieści. Sięgając po „Osaczoną” spodziewałam się typowego, emocjonującego romansu, erotyku. Tymczasem dostałam o wiele więcej.

Oczywiście jest to romans, ognista historia miłosna, nierzeczywista i można by powiedzieć bajkowa, w sensie miłości i uczucia od prawie „pierwszego wejrzenia”. Jest też gorący erotyk. Pożądanie i namiętność aż bucha z kart tej powieści. Sceny seksu są gorące, perwersyjne, podnoszące temperaturę. Jest jednak również intryga, sensacja, akcja. Randki nieopodal egzotycznych plaż, jachty, pościgi, gangi, policja. Nie będę zdradzać za wiele, żeby nie psuć Wam niespodzianki. Czytaj dalej