„Łowca” Ewa Żarska

ZarskaEwa Lowca2

ŁOWCA. SPRAWA TRYNKIEWICZA

  • Autor: EWA ŻARSKA
  • Wydawnictwo: ZNAK LITERANOVA
  • Liczba stron: 234
  • Data premiery: 01.08.2018r.
  • Moja ocena: 7/10

Po książki tego rodzaju sięgam zdecydowanie rzadko. W zasadzie sama do końca nie wiem, jak należało by zakwalifikować „Łowcę” – literatura faktu, reportaż? Niewątpliwie tak, chociaż książka zawiera też elementy psychologiczne, obyczajowe i kryminalne. Na pewno nie jest to lekka lektura – mimo, że styl autorki jest bardzo przystępny i sprawnie się ją czyta, jednak waga problemu, a przede wszystkim fakt, że nie jest to fikcja literacka, a zło, które wydarzyło się naprawdę zupełnie zmienia jej ciężar gatunkowy.

O sprawie Trynkiewicza mówiła cała Polska przynajmniej dwa razy. Pierwszy raz pod sam koniec lat osiemdziesiątych – tego nie pamiętam, bo byłam wtedy dzieckiem – gdy ta potworna zbrodnia się wydarzyła. A drugi raz o 2014 roku, gdy 25 lat więzienia zasądzone Trynkiewiczowi dobiegło końca. Autorka przedstawia tę sprawę trochę ze swojego punktu widzenia, zaczynając od swoich wspomnień z 1988 roku, co jakieś czas wtrącając do relacji „lokalny” punkt widzenia, gdyż urodziła się i mieszkała w tych czasach w Piotrkowie Trybunalskim. Autorka stara się odtworzyć klimat tamtego czasu i miejsca, jak również odpowiedzieć na pytanie jak to możliwe, że niepozorny nauczyciel z Piotrkowa to ta sama osoba co Bestia z Piotrkowa. Wiąże to się z zagadnieniem na temat tego jak rodzi się zło i co dzieje się w umyśle psychopatycznego mordercy. A nie są to pytania, na które odpowiedź może być jednoznaczna.

ZarskaEwa Lowca3

Sprawa Trynkiewicza pozostawia wiele niejasności i niedomówień, rodzi wiele pytań. Jak doszło do tej potwornej zbrodni? Jak jeden niepozorny człowiek dał radę trzem nastolatkom i dlaczego Ci się nie bronili ani nie próbowali uciekać? Są to pytania, na które człowiek wolałby sobie nie odpowiadać i nie musieć się w ogóle nad nimi zastanawiać. Jednak takie rzeczy dzieją się na świecie i nie można przymykać na nie oka, więc może łatwiej można by im zapobiegać, poznając odpowiedź na pytanie jak do tego dochodzi. Oprócz szczegółów i okoliczności potwornej zbrodni i procesu Ewa Żarska poświęca uwagę również zagadnieniu, co dalej z tą sprawą. Pochyla się bowiem nad dalszymi losami rodzin ofiar, jak również nad obecnymi losami samej „Bestii”. I tu pojawia się równie kontrowersyjny dla mnie wątek jak sama zbrodnia – mianowicie fakt, że obecnie Trynkiewicz przybywa w ośrodku w Gostyninie, żyjąc sobie jak w sanatorium pisze wiersze, maluje, wygląda na spokojnego i szczęśliwego człowieka. Ożenił się z młodszą od siebie Tamarą, która ma córkę. Sam decyduje o tym jak chce spędzić dzień, sam wybiera osoby, które się nim opiekują. Tymczasem losem rodzin ofiar tej tragedii nie interesuje się nikt, żadna z nich nie poradziła sobie z tragedią, część bliskich ofiar już nie żyje, bo nie byli w stanie się podnieść po tym co ich spotkało. Autorka na sam koniec pozostawia czytelnika z pytaniem – jak to możliwe? Gdzie jest sprawiedliwość? Skoro wychodzi na to, że ofiary tej tragedii poniosły gorsze konsekwencje niż sam sprawca.

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU ZNAK.

ZarskaEwa Lowca1

2 uwagi do wpisu “„Łowca” Ewa Żarska

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s