„Mali wredni wikingowie” Francesca Simon

MALI WREDNI WIKINGOWIE

  • Autorka: FRANCESCA SIMON
  • Wydawnictwo: ZNAK EMOTIKON
  • Liczba stron: 176
  • Data premiery: 13.04.2022r.

Francesca Simon to autorka serii „Koszmarnego Karolka”, niezwykle niegrzecznego chłopca,  bynajmniej nie tak uroczego jak „Mikołajek”. Wydawnictwo @Znak Emotikon 13.04.2022r. wydało kolejną książkę tej Autorki skierowaną do dzieci i młodzieży. Simon skorzystała już z raz wytypowanej ścieżki i napisała historię wikingów, wrednych jak sam Karolek😊. Czy mi się podobała?

Z Opisu Wydawcy:
„O, jakże trudne jest życie małego wikinga!
Nic, tylko ciągle musimy plądrować, kraść i tropić trolle, żeby rodzice byli z nas zadowoleni. Ani chwili spokoju. Bo tak robią porządni, znaczy ŹLI wikingowie.
A gdy nam się nudzi i mamy do wyboru zbieranie grzybów lub najechanie na wyspę, to… ROBIMY NAJAZD!”.

Nowa seria, nowi wredni, koszmarni bohaterowie. Po przeczytaniu tej krótkiej książeczki pozostał we mnie lekki niesmak. Skąd to zamiłowanie do niegrzecznych, wrednych, niepokornych i na maksa niesubordynowanych bohaterów!!!! Możliwe, że mój nr pesel rozpoczyna się nie tymi liczbami, by docenić wartość przygody literackiej z Fangą, Goldi, czy Flejką.

Książka bez wątpienia dla fanów śmiesznych historyjek z niegrzecznymi zachowaniami w tle. Możliwe, że spodoba się młodszym czytelnikom. Ja nie do końca zrozumiałam ideę opowiedzianej historii. Doceniam jednak różnorodność bohaterów. Dla każdego coś dobrego. W fabule znajdziecie nielubiącą się kąpać i czesać dziewczynkę. Znacie takie dzieci? Lizusowatą prymuskę, zawsze pierwszą, zawsze kilka kroków do przodu. Ktoś z Was taki jest? No i oczywiście Gacie, taki jak nasz „Stefek Burczymucha”, który nikogo się nie boi, ale jak słyszy myszkę na sianie to……. Sami wiecie jak to szło😉.

Reasumując, perypetie zuchów są interesujące i radosne. Plusem tej publikacji są  ilustracje perfekcyjnie oddające specyfikę danej sytuacji. Literacki język jest dostosowany do młodego czytelnika, bardzo dynamiczny, z licznymi współczesnymi sformułowaniami. Ciekawym zabiegiem są imiona bohaterów odzwierciedlające trochę ich charakter, dzięki temu łatwo je zapamiętać.

Idealny prezent na Dzień Dziecka na niesfornych dzieciaków😉.

Moja ocena: 7/10
Recenzja powstała we współpracy Wydawnictwa Znak Emotikon.

Jedna uwaga do wpisu “„Mali wredni wikingowie” Francesca Simon

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s