„Wysoka wrażliwość. Poradnik dla tych, którzy czują za dużo” Joanna Kozłowska

WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ. PORADNIK DLA TYCH, KTÓRZY CZUJĄ ZA DUŻO

  • Autorka: JOANNA KOZŁOWSKA
  • Wydawnictwo: ZNAK KONCEPT
  • Liczba stron: 272
  • Data premiery: 18.05.2022r

Cały blog @Dziewczyno działaj jest poświęcony wysokiej wrażliwości (link: https://dziewczynodzialaj.pl/ ). Blog Joanny Kozłowskiej, która w zakładce O mnie napisała „Nie chcę, żeby moja strona mówiła ci co masz zrobić, żeby zacząć żyć szczęśliwe jako WWO. Chcę, żeby moja strona mówiła JAK masz to zrobić. Teorię przekuwamy w praktykę – interesują nas tylko konkrety!”. Temu celowi przyświeca też poradnik przez nią napisany pt. „Wysoka wrażliwość. Poradnik dla tych, którzy czują za dużo”, który dzięki Znak Koncept (@WydawnictwoZnak) premierę miał również 18 maja br. Lektura już za mną. I nieśmiało napiszę, że finalnie poczułam się nieźle zaskoczona😉. Czy może być lepsza zachęta do przeczytania książki i tej recenzji?

„Wysoko wrażliwa osoba  -WWO -(z ang. highly sensitive person) – określenie stosowane w przypadku osób, które posiadają nadwrażliwy układ nerwowy, co przyczynia się do szybszego przestymulowania, przejmowania cudzych emocji, nieumiejętności funkcjonowania w stresie, czy nadmiernych analiz.” (cyt. za: dziewczynodziałaj).

Nadwrażliwy układ nerwowy z definicji nie brzmi dobrze. Ale już rada jak z wysokiej wrażliwości można uczynić swoją mocną stronę oraz jak można żyć w zgodzie ze sobą, brzmi lepiej😊. Tak samo jak obietnica możliwości stworzenia satysfakcjonujących relacji z innymi, gdzie bycie wysoce wrażliwym przestaje być przeszkodą. Czy świadomy wybór właściwego zawodu, gdzie bycie WWO nie przeszkadza. Z tymi dylematami i problemami od wielu lat stykała się Joanna Kozłowska autorka bloga @Dziewczyno działaj. I swoimi spostrzeżeniami oraz wnioskami ze swej osobistej drogi postanowiła się podzielić nie tylko ze swymi obserwującymi, lecz także czytelnikami, dla których temat jest totalną nowością. Z takimi czytelnikami jak ja.

Nie raz słyszałam wypowiedzi typu: nie bądź taka nadwrażliwa, miej dystans do siebie itd. Nie raz zastanawiałam się, czy faktycznie wszystko przyjmuję za bardzo do siebie, czy nie za bardzo się przejmuję nie mogąc spać nocami i „rozmieniam na drobne” prawie każdy gest, prawie każdą emocję z którą się spotkałam, już o słowach nie wspomnę. Trudno tak żyć. Trudno tak żyć ze sobą. Po przeczytaniu poradnika „Wysoka wrażliwość. Poradnik dla tych, którzy czują za dużo” wiem, że takich osób jak ja jest całe mnóstwo. Że odczuwanie uczuć i życie emocjami innych jest powszechne, a tylko od nas zależy co z tym uczynimy. Odkryłam wiele własnych cech na nowo, gdzie nie zawsze empatia jest dobrym sformułowaniem, a słowa dystans do siebie nabierają nowego znaczenia.

I znowu trochę o sobie, a raczej miało być o książce😊. Wracając więc do Joanny Kozłowskiej i jej poradnika napiszę na początku, że autorka zaimponowała mi odwagą. W książce czytelnik znajdzie wiele osobistych wynurzeń, indywidualnego podejścia i własnych przeżyć autorki.

Ja jestem idealnym przykładem osoby, która straciła zdrowie, stawiając cudze dobro ponad własne. Miesiącami żyłam w bardzo toksycznej atmosferze, nawet nie zauważając, że jest to sytuacja chora, mój mózg uznał to za nową normalność, a ja czułam tylko rozdrażnienie i napięcie.”

Do tej ćwiczenia, których w przewodniku całe mnóstwo. Do tego zgrabne podsumowania, na które ze względu na grafikę czytelnik od razu zwraca uwagę. Bardzo spodobała mi się sama konstrukcja. Jest napisana płynnie. Podzielona została na rozdziały, które składają się z króciutkich podrozdziałów. Wszystko zostało trafnie przez Kozłowską zatytułowane. Dodatkowy smaczek stanowią sugestywne i bardzo trafnie wybrane cytaty, które umieszczone zostały w różnych miejscach. Nad niektórymi zastanawiałam się naprawdę długo, jak:

Wybór należy tylko do ciebie, nie żyjesz, aby zadowolić innych.” – Lewis Carroll.

Mocny prawda? A dodatkowo niezwykle głęboki w swej oszczędnej treści. Do tego bezpośredni kontakt z czytelnikiem, który skrócił od razu dystans pomiędzy mną a autorką. Te sformułowania dlatego myśl, my, nasza, mamy, postaraj się, być może masz takie poczucie spowodowały, że książkę odebrałam jako inteligentną i interesującą rozmowę ze specjalistką z dziedziny psychoterapii, psychologii. Za terapeutyczną sesję, w której prowadząca zwraca mi uwagę na wiele aspektów mojego życia, które zostały zagłuszone przez codzienność, a których odkrycie na nowo może przyczynić się do poprawy jego jakości, całkiem samoczynnie, całkiem pośrednio.

Nie wiem z kim z zawodu jest Joanna Kozłowska. Wiem za to, że jej książka dla mnie okazała się bardziej wartościowa niż poradniki oparte na pracy znanych psychoterapeutów, psychologów, na ich doświadczeniu zawodowym. Bo jest to poradnik pisany na podstawie własnych przeżyć, autopsji i własnej praktyki. I ta osobistość doświadczeń wyziera praktycznie z każdej jego strony. A rady, uwagi do mnie bardziej trafiają, gdy są oparte na własnych empiriach. Nie bez kozery nasza noblistka  Wisława Szymborska w swym wierszu napisała; „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. W życiu nie chodzi chyba o szóstkę z teorii. W życiu chyba chodzi o szóstkę z praktyki.

Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak Koncept.

Jedna uwaga do wpisu “„Wysoka wrażliwość. Poradnik dla tych, którzy czują za dużo” Joanna Kozłowska

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s