„Nie zabijaj” Agnieszka Płoszaj

NIE ZABIJAJ

  • Autorka: AGNIESZKA PŁOSZAJ
  • Wydawnictwo: ZNAK
  • Cykl: ZOJA STERLAK (tom 2)
  • Seria: ZNAK CRIME
  • Liczba stron: 352
  • Data premiery: 11.10.2023r. 

Powieść Agnieszka Płoszaj autor od Znak Crime pt. „Nie zabijaj” to drugi tom o Zoi Sterlak z serii, którą zapoczątkowała pozycja zatytułowana „Bez wyboru” (recenzja na klik). Poprzednia część bardzo mi się podobała. Szczególnie doceniłam – jak napisałam w recenzji – silną, zdecydowaną, charakterną, chadzającą własnymi ścieżkami, ale też pogubioną, niepewną, tłumiącą uczucia Zoję.  Czy można tak skonstruować postać, z takimi trochę przeciwnościami? Można. I to całkiem zgrabnie. 

„Influencer zamordowany na planie zdjęciowym. 

Telewizyjna wróżbiarka przybita do stołu. 

Modelka, która zachłysnęła się sławą…” – z opisu Wydawcy. 

Czy te trzy morderstwa łączy osoba zbrodniarza? Jak poradzi sobie z dochodzeniem para śledczych Zoja Sterlak i Mariusz Kardas? Czy ich życie prywatne przeszkodzi w rozwikłaniu tej zagadki kryminalnej? 

 „(…) Nie znosił takich klimatów, ale nie mógł przecież wymagać, aby zawsze puszczano tylko jego kawałki. I bez tego był bogiem. Wiedział to on i wszystkie panienki w tym lokalu. Koleś zresztą też, lecz to nie oni mieli być prezentem na zakończenie wykonanej roboty…”  – Nie zabijaj” Agnieszka Płoszaj. 

Zrobiła mnie Autorka na szaro tym wątkiem kryminalnym. Praktycznie do samego końca nie miałam pojęcia, kto w tak wymyślny sposób pozbawia ludzi życia kreując przy tym artystyczną inscenizację. Wiadome było tylko, że to ktoś z otoczenia. Otoczenia celebrytów instagramowych, artystów. Podejrzewałam też kogoś z otoczenia Herosów i samego księdza Jacka, który wydawał mi się dość sympatyczny. 

Co do samej Zoji Sterlak to jest to faktycznie ciekawa, kobieca postać literacka. W tej części jednak zwróciłam uwagę na jej nierówność, szczególnie widoczną w relacji z Olivierem, ogólnie zachowania podczas wizyty u matki – Mili w chorwackiej Rovinj na półwyspie Istria. Z samej końcówki tej oczekiwałam czegoś innego, bynajmniej nie w odniesieniu do wątku kryminalnego, ale do wątku obyczajowego Sterlak versus Kardas. Trochę się pogubiłam w tych niejasnych relacjach damsko – męskich, które niczego nie wyjaśniają, a dodatkowo komplikują fabułę w pięciokącie: Olivier – Sterlak – Kardas – Bambi – Anka. Płoszaj przedstawiła te relacje trochę na zasadzie przyciągania – odpychania lub nawet odciągania. W zależności od konfiguracji, od okoliczności i od potrzeb samej Autorki. 

Ze zdziwienie przeczytałam o trudnościach z interpretacją zapisu z karteczki znalezionej na pierwszym miejscu zbrodni, którzy brzmiał: „EZ7, 17-18”. Bambi zapis rozpracowywała jakiś czas, Kordas na niego od razu nie wpadł. Bynajmniej nie jestem od nich mądrzejsza, sprytniejsza, inteligentniejsza, a skojarzyłam z Biblią od razu. Uff, przynajmniej jakiś czytelniczy mini sukces. 

Nie tylko Sterlak jest postacią niekonwencjonalną. Sami bracia Mauerowie byli dla mnie również zaskoczeniem.  Jeden uparty, drugi bystry. Jeden po zawodówce, drugi po studiach. Jeden elokwentny, a drugi… eh nie ma znaczenia. Ważne jest, że stanowili ciekawe tło i dla fabuły, i dla głównych bohaterów. Dużo się dzięki nim działo. W niektórych miejscach było nawet zabawnie 😂. Mam nadzieję, że znajdą się w kolejnej części, bo z nich można wyciągnąć naprawdę sporo w kryminalnej akcji. 

Byliście kiedyś w łódzkiej Manufakturze? Jeśli nie to koniecznie się wybierzcie. Wspaniałe miejsce, odrestaurowany przemysłowy zabytek z duszą. A w międzyczasie zapraszam Was do literackiej podróży z Agnieszką Płoszaj. W jej najnowszej powieści kryminalnej „Nie zabijaj” dostrzeżecie Łódź jaką do tej pory nie znaliście. Pełną tajemnic i pełną przygód. 

Udanej literackiej i stacjonarnej podróży !!! 

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU ZNAK

Dodaj komentarz