
ZDĄŻYĆ PRZED ŚMIERCIĄ
- Autorka: JUSTYNA JELIŃSKA
- Wydawnictwo: HARDE Wydawnictwo
- Cykl: SĄSIADKA (tom 2)
- Liczba stron: 336
- Data premiery: 10.04.2024r.
Na początku kwietnia dopiero co dzieliłam się z Wami opinią o pierwszym tomie cyklu „Sąsiadka” od HARDE Wydawnictwo autorstwa Justyna Jelińska – profil autorski. Nie minęła chwila, a otrzymałam w prezencie „Zdążyć przed śmiercią”, która jest kontynuacją „Sąsiadki”. Wygląda, że Wydawnictwo wydaje bez zbędnej zwłoki. U mnie trochę z tą „zwłoką”, a raczej „bez zwłoki” gorzej. O ile z czytaniem to nie zalegam😉, o tyle z recenzjami gorzej.
Trzebież – cicha i spokojna wieś niedaleko Warszawy, w której zaginęła Anna, a jej historia zaginięcia jest nadal nierozwiązana. W Trzebieży mieszka też Mieczysława Zarzycka, przyjaciółka Anny – sklepowa. A jak to w takiej małej miejscowości, sklepowa trzyma władzę i o wszystkich wszystko wie. Razem z Marcelem Borkowskim postanawia samozwańczo dowiedzieć się, gdzie jest Anna lub co się z nią stało. Ich prywatne śledztwo zakłóca para youtuberów żądnych wrażeń i rozgłosu., którzy tylko dla tego celu również postanowili zaangażować się w dochodzenie.

Justyna Jelińska ponownie mnie zaskoczyła. Na początku książki zaprezentowała czytelnikom play listę, do której odsłuchania zachęca, gdy „tytuł pojawi się w treści książki.”. A wierzcie mi, pojawiły się wszystkie. Zastosowałam się do jej zalecenia z początku i przyznam, że to bardzo świetna zabawa. Świetnie w kontekście akcji i życia fikcyjnych bohaterów wrócić zmysłem słuchu do tego, co i oni słuchali w tym momencie, nawet jeśli było to w wyobraźni ich stwórcy. Tym bardziej, że niektórych tytułów nie kojarzyłam. Nie wiem, może Wam coś mówi Lion Babe – She’s a Lady czy Mariza Rizou, Panos Mouzourakis – Petao, których ja nie potrafiłam od razu skojarzyć.
Książka podzielona jest na części. Każda część odnosi się do dnia, który następuje w czasie akcji i podzielona jest na rozdziały. Autorka pomaga czytelnikom rozeznać się w miejscu akcji. Na początku każdego rozdziału oznacza punkt, w którym dzieją się opisywane wydarzenia oraz czas typu „Dom Mieczysławy i Janusza, późny wieczór”.
„– Nigdy w życiu. Zabawa dopiero się zaczyna… – zaśmiał się złowrogo, rozpinając delikatnie guzik w jej porwanej i pobrudzonej koszuli.” – „Zdążyć przed śmiercią” Justyna Jelińska.
Zaletą powieści jest bez wątpienia Miecia, która da się lubić. Pyskata potrafiąca się odnaleźć w każdej sytuacji kobieta nie dająca sobie dmuchać w przysłowiową kaszę. Podobają mi się takie bohaterki nawet jeśli prowadzone przez nich śledztwo jest pełne błędów, nietrafionych tez i chybionych działań. Tu nie chodziło zresztą o to, by Miecia była mistrzynią w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych. Tu chodziło bardziej o to, by stworzyć duet prywatnych detektywów całkowicie przypadkowy, niedopasowany, który byłby atutem fikcyjnej fabuły.
Autorka umiejętnie buduje napięcie w tym thrillerze. Zostałam kilkukrotnie wprowadzona w błąd oparty na gąszczu miejscowych plotek i kłamstw. Wszystko to prowadzi ostatecznie do trzonu dramatycznych wydarzeń, których udziałem stała się Anna. Same postaci youtuberów są na wskroś złe, mimo, że postaci te nie mają takich cech. To współczesne sępy żerujące na krzywdzie innych, chcące wyłącznie użyć tragedii dla własnych korzyści, własnej popularności. Doceniam rysy psychologiczne bohaterów. Dobrze w książce Jelińska ukazała złożoność ludzkiej natury, szczególnie w kontekście toczonego śledztwa. Pomysłowo scaliła wątki kryminalne z elementami społecznymi, eksplorując człowieczą naturę, dramatyczną przeszłość i tajemnice, których wokół jest całkiem sporo.
Jeżeli lubicie historie z małych społeczności to „Zdążyć przed śmiercią” Justyny Jelińskiej jest zdecydowanie lekturą dla Was. Miłego czytania!
Moja ocena: 7/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Harde.





Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.