SEKRETNE ŻYCIE PISARZY
- Autor:GUILLAUME MUSSO
- Wydawnictwo:ALBATROS
- Liczba stron:288
- Data premiery:12.08.2020r.
- Moja ocena:8/10
(…) niepowodzenia to wstęp do późniejszych triumfów.
Guillaume Musso „Sekretne życie pisarzy”
Zgodzicie się z tym stwierdzeniem? Ja uważam, że jest bardzo prawdziwe. „Sekretne życie pisarzy” od razu zwróciło moją uwagę, bo należy do jednego z moich ulubionych rodzajów książek, tych których akcja kręci się wokół literatury i książek. Można się zastanawiać dla kogo ta lektura jest adresowana. TYLKO: dla książkomaniaka, dla pisarzy, dla wydawcy?
Do książek Musso zawsze sięgam chętnie. Tym razem było podobnie. Już same pozycje spisu treści mnie zafrapowały” „Pisarz, który przestał pisać” – czy tacy istnieją? , „Podstawowa zaleta każdego pisarza” – kto i na jakiej podstawie miałby je nakreślić? – „Nauczyć się pisać” – czy naprawdę można ?
Historię poznajemy z różnych perspektyw. Akcję autor toczy przewrotnie. Patrzymy na nią z różnych stron. Finalnie i tak koncentrujemy się na Nathanie Fawles, pisarzu, który w wieku 35 lat zdecydował o zakończeniu swojej kariery pisarskiej, po wydaniu 3 poczytnych powieści. Pisarzu, który twierdzi, że oprócz pisania potrafi jeszcze tylko robić „świetną potrawkę cielęcą w śmietanie”. Pisarzu, który porzucił wszystko i z nieznanych nikomu przyczyn zaszył się na małej wyspie na Morzu Śródziemnym o uroczej nazwie Beaumont. Postaci poboczne, jak młody pisarz Raphael Bataille, czy wścibska dziennikarka Mathilde Monney są równie ważne. Momentami wydaje się, że nawet kluczowe. Nic bardziej mylnego. Zarówno Raphael, jak i Mathilde przybywają na wyspę by spotkać się z Nathanem. Odkryć co się stało 20 lat wcześniej, że zrezygnował z pisarstwa. Tajemnicę odkrywają odrębnie i w różnym czasie. Każdy ma swoją prawdę. Istnieje prawda Raphael’a, prawda Mathilde oraz prawda Nathana. Początek, jak w dobrej książce, zaczyna się tak naprawdę w innym miejscu i w innym czasie. Wielowątkowość historii – na niespełna 300 stronach – potwierdza wysoki kunszt autora i jego zdolność do tworzenia ciekawych opowieści.
Kto potrafi z historii obyczajowej, omaszczonej romansem i straconą miłością, osadzonej w malowniczym otoczeniu wyspy, stworzyć przejmujący thriller z wątkiem kryminalnym oraz problemem handlu organami ludzkimi w czasie wojny w tle ? Tylko Guillaume Musso. Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące. A ostatnie strony powodują, że zaczynam wierzyć w istnienie Beaumont, Nathana Fawles oraz Guillauma Musso, który zamieszkał na tej uroczej wyspie po to tylko, by też – jak inni – poszukać odpowiedzi na największą tajemnicę/ Tajemnicę zniknięcia poczytnego pisarza.
„Sekretne życie pisarzy” to książka nie tylko dla czytelnika, nie tylko dla pisarzy i nie tylko dla wydawcy. To książka dla każdego, kto chce poświęć czas, by wypłynąć promem do Beaumont i zanurzyć się w świat literatury. A mogę Wam zagwarantować, że naprawdę warto.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję WYDAWNICTWU ALBATROS.
Mam tę książkę, ale jeszcze jej nie czytałam. Ciekawi mnie. 😊
PolubieniePolubienie
Pingback: „Zabawa w chowanego” Guillaume Musso | Słoneczna Strona Życia
Pingback: „Nieznajoma z Sekwany” Guillaume Musso | Słoneczna Strona Życia