IDEALNY DETEKTYW
- Autor:KRISTEN ASHLEY
- Seria: ROCK CHICK. TOM 5
- Wydawnictwo:AKURAT
- Liczba stron:575
- Data premiery:17.03.2021r.
- Moja ocena: 7/10
„Idealny detektyw” to piąty już tom cyklu „Roch Chick”. Przeczytałam każdy poprzedni tom, w związku z tym wiedziałam czego się spodziewać. Każdy z nich opiera się na tym samym schemacie – zwariowana, piękna dziewczyna, która pakuje się w tarapaty i seksowny, władczy mężczyzna, który pomaga jej się nich wydostać. Oprócz wątku miłosnego, niesłychanie gorących scen, niesamowitego humoru, w książce jest też watek sensacyjny, pościgi, wątki mafijne, zagadki do rozwiązania.
Ava Barlow postanowiła sobie, że będzie żyć bez mężczyzn, ma bowiem jak najbardziej powody by ich nienawidzić. Gdy więc jej przyjaciółka przyłapuje męża na zdradzie Ava postanawia dostarczyć jej dowody przeciwko niemu, by jak najszybciej mogła się rozwieść. Postanawia zwrócić się do detektywa Luke’a, swojej miłości z lat dziecinnych. W ostatnim momencie zmienia zdania, ale machina została już wprawiona w ruch. Luke się nią zainteresował, a gdy przystojniak z Nightingale Investigations postanawia uratować jakąś ślicznotką, ona sama nie ma zbyt wiele do powiedzenia:)
Jest to zwariowana opowieść o miłości, przyjaźni, odwadze, radości życia. Jest gorąca historia miłosna, zapierające w dech piersiach sceny erotyczne, pościgi, porwania, intrygujące śledztwa. A przede wszystkim jest cała gromadka zwariowanych bohaterów, dziewczyn wprost mających talent do pakowania się w kłopoty oraz przystojnych mężczyzn, którzy chcę je uratować. Do tego jest optymizm, poczucie humoru, błyskotliwe dialogi, zwroty akcji. Jednym słowem, czegóż chcieć więcej?;) O ile pierwsze tomy serii nie bardzo mnie porwały, choć czytało się przyjemnie, a środkowe mnie zachwyciły, o tyle w „Idealnym detektywie” mimo że czytało mi się go bardzo szybko i przyjemnie były momenty, kiedy te znane schematy już mnie trochę męczyły. Przede wszystkim postawa Avy – kocha się w Luke’u od dzieciństwa, dla niego staje się super laską, udaje się do jego biura, ale gdy już tam jest postanawia przed nim uciekać i przez cała książkę zachowuje się w taki sposób, wprost ślini się na jego widok, ale gdy tylko akcja posuwa się odrobinę do przodu w panice postawia uciekać na egzotyczną wyspę. Jej zachowanie było więc dla mnie niespójne i momentami dość irytujące. Jednak Luke jest tak gorący, przystojny i męski, a chemia między bohaterami powoduje, że dosłownie iskrzy tak mocno, że odwraca to naszą uwagę od wszelkich nieścisłości. Jeśli lubicie zwariowane przygody i równie szalonych bohaterów i nie ma macie wymagań dotyczących tego by akcja była mocno oryginalna to „Idealny detektyw” na pewno Wam się spodoba i dostarczy Wam wielu niezapomnianych wrażeń.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU AKURAT.
Mnie nudzą powielane schematy:). Odpuszczę wiec sobie. Nawet w znanej serii, jak Chyłki od Remigiusza Mroza lubię być zaskakiwana. A propos jak tam nowa Chyłka? Kupować, czy nie bardzo?
PolubieniePolubienie
Kochana udało Ci się przekonać mnie do sięgnięcia po tę książkę. 😊
PolubieniePolubienie