Czytelnicze podsumowanie kwietnia 2018

Oto dosyć spóźnione, bo wyjazdowa majówka, a potem ciężki powrót do rzeczywistości, czytelnicze podsumowanie miesiąca kwietnia:) :

Najlepsze książki przeczytane w kwietniu

„Za stare grzechy” Izabella Frączyk

Świetna obyczajowa powieść, przeczytana na początku kwietnia pozwoliła mi jeszcze mentalnie przenieść się do czasu spędzonego na stoku:) Po cyklu „Stajnia w Pieńkach” autorstwa Izabelli Frączyk, wiedziałam na pewno, że po jej najnowszą książkę sięgnę i bynajmniej tego nie żałowałam. Jest to typowa literatura obyczajowa, skłaniająca do refleksji, nastrajająca pozytywnymi myślami, a jednocześnie wybrany temat jest czymś odświeżającym i intrygującym. Książka opowiada o rodzinie prowadzącej stok narciarski, pensjonat i restaurację. Po śmierci ojca, matka i dorosła córka i syn, muszą sami zając się rodzinnym interesem. Poznajemy ich perypetie zawodowe, jak również osobiste. Gorąco polecam.

8/10

frączyk zestaregrzechy

„Zabić Sarai” J.A. Redmerski

Książka ta oscyluje między thrillerem a nieoczywistą, mroczną historią miłosną. Opowiada historię Sarai przetrzymywanej w Meksyku przez barona narkotykowego, która ucieka od niego chowając się w aucie płatnego zabójcy. Książka jest nieoczywista, tajemnicza i intrygująca.

Pełna recenzja tutaj: https://slonecznastronazycia.blog/2018/04/09/zabic-sarai-j-a-redmerski-przedpremierowa-recenzja/

8/10

redimerski zabicsarai

„Kamienica pod Szczęśliwą Gwiazdą”  Agnieszka Krawczyk

Świetny pierwszy tom nowego cyklu obyczajowego „Uśmiech losu” autorstwa Agnieszki Krawczyk. Czyta się szybko i przyjemnie, a teraz pozostaje czekać tylko na kolejny tom. Czytaj dalej

Czytelnicze podsumowanie marca 2018

Najlepsze książki przeczytanie w marcu

„Dziecko” Fiona Barton

Była to moja pierwsza książka przeczytana w marcu i od razu taki dobry traf;) Jest to thriller psychologiczny zaczynający się od tego, że dziennikarka Kate znajduje w gazecie wzmiankę na temat odnalezienia na budowie szkieletu noworodka, który prawdopodobnie leżał w ziemi od kilkudziesięciu lat.  Temat ten wzbudza jej zainteresowanie i podejmuje wątek próbując przeprowadzić własne śledztwo na ten temat. Narracja prowadzona jest naprzemiennie z punktu widzenia 3 kobiet (Kate i dwóch innych jakoś powiązanych z tą sprawą). Rozdziały są krótkie, co sprawia, że szybko i chętnie się czyta. Książka jest błyskotliwa, niesamowicie wciąga.  Na samym początku czytało mi się miło, ale bez rewelacji, ale po chwili, gdy już wczułam się w klimat wprost nie mogłam się od niej oderwać. Rozwiązania  co prawda domyśliłam się chwilę wcześniej, ale i tak czytałam z zapartym tchem. Rewelacyjna intryga, świetny styl. Polecam gorąco!

9/10

bartonfiona dziecko

 

„Tysiąc pocałunków” Tillie Cole

To bez wątpienia najbardziej „łzawa” książka marca. Wylałam przy niej takie ilości łez, że aż trudno to sobie wyobrazić;) Jest to przepiękna, poruszająca emocje opowieść o miłości. Trafia prosto do serca i pozostaje tam na długo… Czytaj dalej

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2018

Moje postanowienie noworoczne było raczej odwrotnością tego, które podejmuje większość ludzi, bo brzmiało „Będę czytać mniej” a co za tym idzie bardziej wartościowe i urozmaicone pozycje. W styczniu nie do końca udało mi się to postanowienie zrealizować, ale nie zniechęcam się traktując to jako rozbieg i trening;)

Jakie więc pozycja przeczytane w styczniu zasługują na wspomnienie?

Rok zaczęłam jeszcze w nastroju świątecznym:) Najpierw było „Światło w cichą noc” Krystyny Mirek. Jest to przyjemna, nastrojowa lektura o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu, o umiejętności pogodzenia się z przeszłością, a także o tym, że nie zawsze to co planujemy, jest tym co tak naprawdę nas uszczęśliwi. 8/10

premierylistopad2

Kolejną fantastyczną lekturą wpisującą się jeszcze Czytaj dalej

Czytelnicze podsumowanie miesiąca – październik 2017

Pogoda za oknem i długie wieczory bardzo sprzyjają czytaniu, do tego stopnia, że trudno zabrać się za coś innego;) Tak więc podobnie jak w poprzednim miesiącu opiszę tylko najciekawsze książki przeczytane w tym miesiącu

Najlepsze książki przeczytane w październiku

1. „It ends with us”  Colleen Hoover

Październikowa premiera Hoover to zdecydowanie moja książka października 2017:) Zdecydowanie fenomenalna, ciepła, mądra, emocjonalna. Gdy tylko otrzymałam paczkę, w której była też ta książka, siadła, zaczęłam czytać i przepadłam na kilka godzin. Zmusiłam się do przerwania tylko po to, by odebrać syna, potem czytałam dalej aż do końca:) Książka robi olbrzymie wrażenie, porusza emocje, zapada w pamięć, skłania do refleksji…

Troszkę dłuższa recenzja tutaj

https://slonecznastronazycia.wordpress.com/2017/10/31/it-ends-with-us-colleen-hoover/

9/10

hoover itendswithus

 

2. „Kiedy pada deszcz” Lisa de Jong

Dawno żadna książka nie wywołała we mnie takich emocji. Płakałam strasznie, aż mąż z innego pokoju przyszedł sprawdzić co się dzieje;) Książka porusza wiele emocji i trafia prosto w serce. Główną bohaterką jest Kate, która dwa lata lata wcześniej doświadczyła traumatycznego przeżycia i to zmieniło w jej życiu wszystko. Nie dopuszczała do siebie nikogo, nawet najlepszego przyjaciela Beau, w którym od dawna była zakochana. Beau wyjeżdża na studia, a w życiu Kate niespodziewanie pojawia się Asher… i to zmienia wszystko.
Nie będę spoilerować, ale książka naprawdę jest warta przeczytania. Styl autorki przepiękny, chwytający za serce, niezwykle ciekawa historia. Jeśli jeszcze nie czytaliście, gorąco polecam.

9/10

dejonglisa kiedy pada deszcz

3. „Przebudzenie Olivii” Elizabeth O’Roark

Ciekawa książka, inna niż się spodziewałam. Myślałam, że to będzie typowa, banalna historia miłosna, a okazała się ciekawsza i trochę bardziej złożona. Głównym zaskoczeniem byli dla mnie bohaterowie, najczęściej w tego typu historiach pojawia się grzeczna, ułożona dziewczyna i „zły” chłopak. Tutaj jest na odwrót: niegrzeczna, zbuntowana uczennica i racjonalny, ułożony trener. Problemy bohaterów są zaskakujące i ciekawe i chociaż może cała historia nie jest bardzo złożona i głęboka, jest bardzo  ciekawa i przyjemnie się ją czyta.

Troszkę dłuższa recenzja tutaj https://slonecznastronazycia.wordpress.com/2017/10/25/przebudzenie-olivii-elizabeth-oroark/

8/10

oroark przebudzenieolivii1

4) „Bądź przy mnie zawsze” Agata Przybyłek

Bardzo ciekawa, emocjonalna historia. Książka opowiada dwie pozornie niezwiązane ze sobą historie, które autorka bardzo sprytnym sposobem łączy razem na końcu:) Pierwsza z nich to historia z czasów II wojny światowej – miłość młodej żydówki i partyzanta. Druga to historia miłosna Laury, która ma w planach doktorat w Toronto i kilka miesięcy przed wyjazdem poznaje Alka, który prowadzi odziedziczone po rodzicach gospodarstwo rolne i który zdaje się wcale nie pasować do Laury i życia, które sobie wymarzyła. Tyle, że czasami okazuje się, że nie zawsze nasze wyobrażenie przyszłości są tym, co uszczęśliwia nas naprawdę…
Książka jest niezwykła, ciepła, optymistyczna, mądra, dosłownie nie można się od niej oderwać. Polecam gorąco!

8/10

przybylekagata badzprzymniezawsze1

5. „Carpe Diem” Diane Rose

„Carpe diem” Diane Rose to fajna, wbrew pozorom optymistyczna książka, która przypomina, jak ważne jest to, żeby po prostu żyć i doceniać to, co dostajemy każdego dnia. Trochę miałam skojarzenia z „Promyczkiem” Kim Holden, chociaż w „Carpe diem” bohaterzy momentami mnie irygowali, ale przez to są chyba bardziej realni. Oczywiście wysłałam sporo łez, ale po lekturze czułam się oczyszczona i zrelaksowana.

8/10

rosediane carpediem

6. „Zdobyć Rosie. Początek gry” Kirsty Moseley

7. „Zdobyć Rosie. Czas próby” Kirsty Moseley

Obie książki opowiadają historię miłości Nate’a i Rosie. „Zdobyć Rosie. Czas próby” jest bezpośrednią kontynuacją pierwszego tomu (zaczyna się w momencie, w którym kończy się pierwszy tom). Obie książki bardzo mi się podobały, zaskoczyły mnie pozytywnie. Przedstawiają fajną, ciekawą historię,  i co bardzo ważne sporo zabawnych wątków i dialogów, zdecydowanie dużo się śmiałam. Bohaterowie fantastyczni, a Nate to już prawdziwy ideał:) Fajnie, szybko się czyta. Polecam.

8/10

 

8. „Zaczekaj na mnie”  J. Lynn

Świetna książka, pierwszy tom serii. Spodziewałam się, że to będzie kolejna, oklepana historia romansowa, ale bardzo pozytywnie zostałam zaskoczona. Może akcja nie jest zaskakująca, ale styl pisania autorki i świetni bohaterowie powoduje, że czyta się fantastycznie i zapada w pamięć. Do tego męski główny bohater jest moim ideałem;) Mimo tego, że średnio lubię literaturę z nurty young adult, a ta pozycja zdecydowanie się w nią wpisuje bardzo przyjemnie się ją czytało. Nie jest banalna ani patetyczna. Opowiada historię Avery, która po trudnych przeżyciach w przeszłości i braku wsparcia ze strony rodziców i znajomych rozpoczyna studia daleko od domu. Poznaje Cama, przystojnego, inteligentnego, popularnego chłopaka. Ta znajomość spowoduje, że Avery wreszcie odważy się ruszyć ze swoim życiem do przodu.

lynnj zaczerkajnamnie

Najsłabsza książki przeczytana w październiku

Zdecydowanie najsłabszą książką i największym rozczarowaniem jest październikowa premiera „Dla niego wszystko” Alexy Riley. Jest to drugi tom cyklu For Her. Czytałam pierwszy tom „Dla niej wszystko” i choć nie była to jakaś rewelacje, to jednak czytało się przyjemnie i książka była interesująca. Tym większym rozczarowaniem okazał się drugi tom. Głównymi bohaterami są znani czytelnikowi już z pierwszego tomu Paige, siostra Oza i pracujący dla niego Kapitan. Styl nie jest zły, ale książka nie intryguje i nie zapada w pamięć, gdyż jest praktycznie o niczym. Opowiada o dalszych losach pary nakreślonych w pierwszej części. Jak rzadko która książka zaczyna się w momencie, gdy Paige i Ryan są już razem i w zasadzie za wiele jeśli chodzi o ich losy się nie dzieje. Jest bardzo dużo sexu, erotycznych opisów, moim zdaniem aż do przesytu. Ich miłość jest obsesyjna. Cała jej wizja jest moim zdaniem zbyt górnolotna i patetyczne, po 18 latach małżeństwa (kolejne punkty epilogu) są tak samo nienasyceni i namiętni jak na samym początku. Podsumowując z książki nic się nie wynosi, lekka strata czasu.

5/10

 

Interesujące nowości

Pod pojęciem interesujących nowości mam na myśli książki, które udało mi się przeczytać w ostatnim miesiącu, a które zostały wydane w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy (w tym przypadku wrzesień i październik), które może nie były rewelacyjne (nie znalazły się w czołówce miesiąca), ale były interesujące i są moim zdaniem warte przeczytania.

1. „Oskarżenie” Remigiusz Mróz

Szósty tom cyklu o Chyłce i Zordonie, jak wszystkie poprzednie części czytałam z wielką przyjemnością i zainteresowaniem. Akcja ciekawa, bohaterowie charakterystyczni. Jednak z jakiegoś powodu książka nie wywarła na mnie takiego efekty „wow” jak wcześniejsze części, nie wiem czy wynika to z przesytu bohaterami i cyklem, czy z tego, że rzeczywiście jest trochę słabsza… Jakkolwiek by nie było jest to miła lektura i warto ją przeczytać. Dla fanów cyklu pozycja wręcz obowiązkowa:)

7/10

mroz oskarzenie

2. „Obsesja” Katarzyna Berenika Miszczuk

Bardzo ciekawa, wciągająca pozycja, literatura obyczajowa z elementami kryminału. Bohaterką jest młoda psychiatra, doktor Joanna Skoczek, która zaczyna pracę w nowym szpitalu i zyskuje tajemniczego wielbiciela tudzież prześladowcę, w tym samym czasie w szpitalu zaczynają się morderstwa kobiet. Ciekawa intryga, fajni bohaterowie, dodatkową atrakcją jest wątek romansowy:) No i duży plus za zaskakujące rozwiązanie całej historia. Naprawdę warto przeczytać.

7/10

miszczuk obsesja

3. „Ladies Man” Katy Evans

Jest to czwarty tom cyklu Manwhore, jednak spokojnie można go czytać odrębnie, gdyż opowiada o losach bohaterów w poprzednich częściach drugoplanowych – Tahoe, przyjaciela Sainta i Giny, przyjaciółki Rachel. Ta część różni się od poprzednich, mniej erotyki, co akurat tu wyszło na plus. Miła, niezobowiązująca lektura na deszczowy, jesienny wieczór.

7/10

evans ladiesman

4. „Rozgrywka” J. Sterling

Książka ta jest jednocześnie moją pierwszą przedpremierową recenzją, dzięki portalowi Czytampierwszy.pl miała okazję przeczytać egzemplarz recenzencki.

Recenzja tutaj https://slonecznastronazycia.wordpress.com/2017/10/23/the-perfect-game-1-rozgrywka-j-sterling/

7/10

steling rozgrywka

5. „Listy do utraconej” Brigid Kemmerer

Jest to pozycja z literatury młodzieżowej, jednak czytało się ją bardzo przyjemnie i na pewno nie była infantylna i naiwna. Juliet, która niedawno utraciła matkę nawiązuje listowny kontakt z chłopakiem, okazuje się nim zbuntowany szkolny „typ spod ciemnej gwiazdy”. Książka pokazuje, że w życiu rzadko coś jest takie, jakie się wydaje. Opowiada o radzeniu sobie ze stratą i rozczarowaniem jakie niesie życie.

7/10

kammerer listydoutraconej

6. „Cuda i cudeńka” Agnieszki Olejnik

Książka ta jest pierwszym tomem cyklu „Mansarda pod Aniołami” i po jej przeczytaniu z niecierpliwością czekam na kolejne części:) Jest to bardzo ciepła, mądra, optymistyczna historia, której główną bohaterką jest młoda Lena. Dziewczyna zamieszkuje z kamienicy pod Aniołami, żeby zaopiekować się chorą babcią, stara się również nawiązać przyjazne stosunki z innymi lokatorami kamienicy oraz koresponduje z nieobecnym tymczasowo właścicielem mieszkania na poddaszu. Książka ukazuje moc optymizmu i pozytywnego nastawienia i jest takim ciepłym balsamem na zmarznięte w jesiennej szarudze serduszko:)

7/10

olejnik cudaicudenka

Czytelnicze podsumowanie miesiąca – wrzesień 2017

Mimo, że wakacje się skończyły i czasu na czytanie jest mniej, we wrześniu również przeczytałam sporo, dlatego napiszę tylko o tych najciekawszych lub najbardziej charakterystycznych pozycjach.

Najlepsze książki przeczytane we wrześniu:

1. „Hopeless” Colleen Hoover

Długo zwlekałam z sięgnięciem po książki Colleen Hoover, trochę się obawiałam, że to łzawa, banalna literatura dla młodzieży. Od tej pory przeczytałam jak na razie 3 książki autorki i każda z nich mnie zachwyciła. Muszę więc przyznać, że coś jest w fenomenie autorki…

„Hopeless” to poruszająca, doprowadzająca do łez i uderzająca w emocje opowieść. Nie będę opisywać fabuły, powiem tylko, że historia Sky i Holdena to dotykająca serca opowieść…

9/10

hoovercolleen hopeless

2. „Siedem sióstr” Lucinda Riley

Bohaterkami cyklu jest sześć sióstr adoptowanych przez ekscentrycznego, tajemniczego milionera mieszkającego w „Atlantis” wspaniałym zamku nad Jeziorem Genewskim. Adoptowane dziewczynki zostały przez Pa Salta nazwane na cześć konstelacji gwiazd Siedmiu Sióstr. Natomiast z niewiadomych powodów siódma siostra nie została odnaleziona. Po nagłej śmierci ojca siostry wracają do domu, gdzie okazuje się, że zostawił on każdej z nich zaszyfrowane wskazówki, które moją im pomóc, jeżeli będą chciały, odnaleźć swoje korzenie, a niejednokrotnie również odpowiedzi na pytanie dotyczące przyszłości i swojego miejsca w życiu. Każdy tom opowiada historię poszukiwań jednej z sióstr, oczywiście w tle występują pozostałe bohaterki.

Pierwszy tom „Siedem sióstr” opowiada o najstarszej siostrze Mai D’Apliese. Po ciężkich przeżyciach w młodości Maia trochę wycofuje się z życia, jako jedyna z sióstr mieszka nadal na terenie posiadłości ojca, jest tłumaczką. Po śmierci ojca jego wytyczne kierują ją aż do Brazylii i zrujnowanej willi w Rio de Janeiro, gdzie poznaje historię swojej przodkini z czasów Belle Epoque, Izabeli Bonifacio, a z czasem i własną historię.

9/10

rileylucinda siedemsiostr

 

3. „Siostra burzy” Lucinda Riley (c. Siedem sióstr, tom 2)

Drugi tom „Siostra burzy” przybliża losy drugiej w kolejności siostry, Ally D’Apliese. Wiadomość o śmierci ojca dociera do niej, gdy znajduje się na morzu, gdzie przygotowuje się do ważnych zawodów żeglarskich. Po śmierci ojca jej losy jeszcze bardziej się komplikują, ale w końcu dociera do Norwegii, gdzie poznaje historię niezwykle utalentowanej śpiewaczki Anny Landvik.

9/10

rileylucinda siostraburzy

4. „Tylko jedna noc” Simona Ahrnstedt

Lekka, przyjemna historia miłosna, nie jest banalna, może nie jakoś bardzo zaskakująca i nowatorska, ale czyta się ją szybko z dużym zaangażowaniem.  Główna bohaterka Natalia pochodzi z arystokratycznego rodu, jest utalentowana konsultantką biznesową i z wszystkich sił pragnie akceptacji ojca i powierzenia jej roli w rodzinnym biznesie. Jednak zdaniem ojca tylko mężczyźni z rodziny są godni tej roli. Dawid Hammar doszedł do wszystkiego sam, jest jednym z najbogatszych inwestorów w Szwecji. Gdy Natalia i Dawid się spotykają odkrywają, że coś ich do siebie ciągnie, natomiast na ich drodze czeka wiele przeszkód i niespodzianek. Chociażby taka, że Dawid ze względu na dawne dzieje od lat pragnie zemsty na rodzinnej firmie Natalii…

8/10

5. „Miłość przychodzi z deszczem” Mila Rudnik

To niezwykle poruszająca, ciekawa i dotykająca wiele emocji historia. Marcin i Marek to jednojajowi bliźniacy, identyczni i bardzo ze sobą związani. Jeden z nich ma żonę, jednak problemem jest brak dziecka. Wpada więc, na jak mu się wydaje, genialny pomysł. By go zrealizować posuwa się do szantażu, tym samym zmieniając na zawsze życie swoje i brata. Zawstydzony i zniesmaczony Marek wyjeżdża nagle z rodzinnej miasta, spotyka Anię, która okazuje się dla niego miłością życia, zabiera ją w odwiedziny do rodzinnej miejscowości i tam wszystko komplikuje się jeszcze bardziej… Potem ma miejsce wypadek, w którym ginie jeden z braci… Kilka lat później losy Ani niespodziewanie krzyżują się z losami pozostałego przy życiu brata…

Książka ta dotyka bardzo trudnych spraw, trudno jest momentami zrozumieć postępowanie bohaterów, jednak jak wiadomo zdesperowany człowiek popełnia różne głupstwa. Przedstawiona historia stawia pytanie dotyczące głębi poświęcenia, które można ponieść w imię rodziny i siły miłości….

8/10

 

6. „Ósmy cud świata” Magdalena Witkiewicz”

Najnowsza książka Magdalena Witkiewicz porusza kwestię przeznaczenia i przecinania się ludzkich losów. Opowiada o Annie trzydziestokilkuletniej singielce, która pragnie odmienić swoje życie. Powieść jest w stylu ostatnich książek Magdaleny Witkiewicz, lekka, kobieca, ale poruszająca i zmuszająca do myślenia.

8/10

witkiewicz magdalena osmycudswiata

 

Czytelnicze podsumowanie – czerwiec 2017

Czas na podsumowanie czytelniczego czerwca, znowu obłęd czytelniczy o ostatnim stadium. Choć od co najmniej ostatnich dwóch miesięcy powtarzam sobie, że muszę się zacząć bardziej ograniczać, znowu w czerwcu przeczytałam więcej niż w poprzednich miesiącach. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że zaczęły się wakacje, a oprócz tego prawie wszystkie wolne chwile poświęcam na czytanie. Po intensywnej fazie na kryminały mam teraz mocną fazę na lekką literaturę kobiecą i to zarówno tę bardziej obyczajową, jak i tę romansowo-erotyczną (cóż zrobić;))

W czerwcu przeczytałam kilka majowych i czerwcowych nowości –  (kilka z nich wciąż czeka na półce). Mocno zachwyciła mnie w minionym miesiącu twórczość Gabrieli Gargaś, zostałam jej fanką i mam mocne postanowienie przeczytania pozostałych jej książek. Przeczytałam też wreszcie osławioną serię Kim Holden „Promyczek” i wbrew obawom kupiła mnie na całego, wylałam nad nią sporo łez.

To kilka najważniejszych zdań w ramach ogólnego podsumowania, a poniżej szczegółowa lista pozycji przeczytanych w czerwcu wraz z ich krótkim opisem i opinią.

  1. Agata Czykierda-Grabowska „Wszystkie Twoje marzenia”

Jest to najnowsza książka autorki z gatunku „young adult”.

Jej tematyka trochę przypomina mi „Promyczka”, różni ją od niego szczęśliwe zakończenieJ Opowiada o znajomości Mai i Kamila, który poznają się na studiach, a ona z powodu skrywanej tajemnicy nie chce dopuścić,  by ich znajomość przerodziła się w coś więcej niż przyjaźń. Czyta się ją fajnie, jest lekka, przyjemna, śmieszna. Posiada natomiast wady charakterystyczne dla gatunku – momentami górnolotna, infantylna, akcja jest łatwa do przewidzenia. Jednak bohaterowie są sympatyczni, mimo tego, że w pewnie sposób wyidealizowani. Miła, lekka, odprężająca lektura.

6/10

czerwiec1

2) Laurelin Paige „Uwikłani. Pokusa”

To pierwszy tom 5 częściowego cyklu. Jest to literatura kobieca z wątkami erotycznymi. Czyta się ją lekko, przyjemnie, dostarcza emocji;) Opowiada o losach Alayny i bohatego i przystojnego Hudsona, która ze względu na ich mroczną przeszłość napotyka na przeszkody. Schemat typowy dla tego typu literatury, ale nie jest banalna i zbyt sentymentalna dlatego całą serię czyta się całkiem przyjemnieJ

6/10

IMG_2089

3) Laurelin Paige „Uwikłani. Obsesja”

Dalsze losy Alayny i Hudsona i elementy wspólne z GreyemJ

6/10

IMG_2088

4) Laurelin Paige „Uwikłani. Na zawsze”

Trzeci tom opowiadający tą dalszą historię miłosną Alayny i Hudsona.

6/10

IMG_2058

5) Laurelin Paige „Uwikłani. Hudson”

Książka ta przedstawia historię znaną już czytelnikowi z wcześniejszych tomów, jednakże jej narratorem jest Hudson (męski punkt widzenia). Czyta się lekko i przyjemnie.

5/10

IMG_2059

6) Laurelin Paige „Uwikłani. Chandler”

Przedstawia historię miłosną Chandlera młodszego brata Hudsona.

5/10

IMG_2060

7) Agnieszka Krawczyk „Dolina mgieł i róż”

Drugi tom serii Magiczne miejsca. Pierwszego nie czytałam i w niczym mi to nie przeszkadzało, gdyż przedstawia losy innych bohaterów. Pisarka Sabina Południewska przyjeżdża do pałacyku w malowniczym miejscu. Jego urok i poznani tam ludzie zmieniają ją i sprawiają, że jej życie staje się lepsze. Fajna, ciepła, optymistyczna, nastrojowa książka

7/10

IMG_2087

8) Agnieszka Krawczyk „Ogród księżycowy”

Dalsze losy Sabiny i Krzysztofa.

5/10

IMG_2086

9) Renata Kosin „Tatarka”

Ta książka okazała się być trochę inna niż się zapowiadała, nie ukrywam, że lekko mnie rozczarowała, w dużej mierze swoją tematyką i przesłaniem, bo spodziewałam się czegoś innego. W malowniczych wakacyjnych okolicznościach przyrody Ksenia poznając tradycje tatarskie i słowiańskie poznaje historię swojej rodziny i szuka odpowiedzi na gnębiące ją pytania.

6/10

czerwiec9

10) Magdalena Kołosowska „Trawa bardziej zielona”

Fajna, lekka, obyczajowa historia o poszukiwaniu odwagi do zmiany swoje życia, o przyjaźni i miłości.

6/10

IMG_2083

11) Laurelin Paige „Pierwszy dotyk”

Romantyczno-erotyczna historia z wątkami kryminalno-sensacyjnymi. Jakoś zupełnie mnie nie kupiła, do tego stopnia, że nie mam ochoty sięgać po drugą część. Okazała się przewidująca i schematyczna.

5/10

IMG_2084

12) Krystyna Mirek „Szczęście all inclusive”

Ciepła, lekka książka. Może trochę naiwna, ale mimo to fajnie się czyta. Opowiada o kilku bohaterach, którzy spotykają się na wakacjach w Grecji. Dla głównej bohaterki Beaty wymarzone wakacje zmieniają się w pracę i inspirują do zmiany swojej życiowej postawy.

6/10

IMG_2085

13) Gabriela Gargaś „Taka jak Ty”

Ta książka bardzo mi się podobała. Zachęciła mnie do sięgnięcia po pozostałe książki Gabrieli Gargaś. Opowiada historię dwóch przyjaciółek od ich dzieciństwa w czasach komuny. Przedstawia losy zwykłych kobiet ich wybory i siłę przyjaźni.

8/10

IMG_2082

14) Gabriela Gargaś „Tylko Ty”

Mądra, kobieca literatura, porusza różne emocje, wywołuje uśmiech i łzy. Polecam!

8/10

czerwiec14

15) Gabriela Gargaś „W plątaninie uczuć”

Historia kobiecej przyjaźni i jej ogromnego znaczenia wśród rozmaitych krętych ścieżek losu.

8/10

czerwiec15

16) Magdalena Witkiewicz „Pracownia dobrych myśli”

Fajna ciepła, zabawna, optymistyczna książka. Trochę inna od książek Magdaleny Witkiewicz, które do tej pory czytała, ale jak najbardziej ją polecam. Ukazuje losy mieszkańców Przytulnej 26 i to jaki wpływ na ich losy ma otwarta przez Floriana Pracownia dobrych myśli.

7/10

IMG_2081

17) Gabriela Gargaś „ A między nami wspomnienia”

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Jest mądra, życiowa, optymistyczna, wzruszająca. Współczesna historia Ady, która przeżywa ogromną tragedią i stara się jakoś nauczyć jak dalej żyć porusza, ale przede wszystkim głęboko w pamięć zapadła mi dawna historia opowiedziana Adzie przez jej babcie Marię. Jest oryginalna, poruszająca prawdziwa i chwytająca za serce. Chętnie przeczytam tą książkę jeszcze raz:)

9/10

IMG_2080

18) Gabriela Gargaś „Jutra może nie być”

Wspaniała historia o pogmatwanych losach i uczuciach, porusza pytanie czy naprawdę jest miłości i co ma w życiu znaczenie.

7/10

IMG_2079

19) Dorota Milli „To jedno lato”

Fajna książka na lato, świetnie oddaje klimat nadmorskiej miejscowości. Troszkę dłuższa recenzja na https://slonecznastronazycia.wordpress.com/2017/06/16/to-jedno-lato-dorota-milli/

7/10

czerwiec19

20) Karolina Wilczyńska „Życie jak malowane”

Najnowszy, piąty już tom z cyklu Stacja Jagodna jak poprzednie oddaje cudowny klimat Jagodna, czaruje ciepłem i mądrością życiową. Czyta się go bardzo szybko.

7/10

czerwiec20

21) Magdalena Kołosowska „Kształt gruszki”

Pogmatwana historia przyjaźni i miłości. Porywa i szybko się ją czyta. Pewne zwroty akcji i komplikacje trochę mnie irytowały/

6/10

IMG_2062

22) Emma Scott „Serce ze szkła”

Pierwsza z przeczytanych przeze mnie w tym miesiący prawdziwych wyciskaczy łez. Obudziła we mnie głód pięknych, mocnych, wzruszających historii. Recenzja na https://slonecznastronazycia.wordpress.com/2017/06/22/serce-ze-szkla-emma-scott/

8/10

czerwiec22

23) Kim Holden „Promyczek”

Długo się wzbraniałam przed sięgnięciem po tą serię, bo trochę się obawiałam, że okaże się jedynie banalnym wyciskaczem łez. W zasadzie do dziś nie potrafię powiedzieć co takiego jest w tej historii, że porusza do głębi i doprowadza do łez, a przy tym bardzo głęboko zapada w pamięć.

9/10

IMG_2063

24) Kim Holden „Gus”

Druga część cyklu jest trochę inna. Od samego początku wciąga, wzrusza, ale jest w niej znacznie mniej smutku i łez niż w pierwszej. Postacią pierwszoplanową jest Gus, który jest wspaniałym człowiekiem i nie da się go nie lubić. Jego perypetie są niesamowicie wciągające, a przedstawiona historia klimatyczna i porywająca.

8/10

IMG_2064

25) Kim Holden „Franco”

Trzecia część cyklu Promyczek jest ciutkę słabsza, chociaż również bardzo fajnie się ją czytało. Historia tam przedstawiona po prostu wydała mi się lekko naciągana i na siłę komplikowana. Styl pisania jednak się nie zmienił i nadal czyta się fantastycznie.

7/10

IMG_2065

26) Katarzyna Puzyńska „Czarne narcyzy”

Najnowszy tom cyklu o Lipowie przenosi w znane i lubiane klimaty.

8/10

czerwiec26

27) Emma Chase „Zaplątani”

Na wyjeździe wakacyjnym sięgałam po same lekkie, kobiece lektury. Pierwszą z nich byli „Zaplątani” miłosna historia Katherin i Drew z elementami (znacznymi) erotyzmu. Pisana z punktu widzenia męskiego bohatera dodatkowo bawiJ

7/10

IMG_2077

28) Emma Chase „Zakręceni”

Dalsze losy Kate i Drew pisane tym razem z jej punktu widzenia.

6/10

IMG_2078

29) Brittainy C. Cherry „Powietrze, którym oddycha”

Kolejna była seria Elements. Żywioły. Jej pierwsza część opowiada o losach bohaterów po przejściach. Tristan stracił żonę i synka i nie potrafi już sobie dać prawo do szczęścia, aż spotyka na swojej drodze Elishabeth, która również cierpi po stracie męża. Nieoczekiwanie okazuje się, że są w stanie sobie pomóc, a między nimi rodzi się coś więcej niż przyjaźń.

7/10

IMG_2066

30) Brittainy C. Cherry „Ogień, który ich spala”

Drugi tom cyklu przedstawia bardzo emocjonalną i poruszającą historię dotyczącą uzależnienia i tego jaki wpływ mają rodzice na życie swoich dzieci. Historia miłości Logana i Alyssy jest trudna i skomplikowana, czyta się ją jednym tchem.

7/10

IMG_2067

31) Brittainy C. Cherry „Woda, która niesie ciszę”

Moim zdaniem najpiękniejszy tom serii, porusza do głębi. Przedstawia losy Maggie, która po traumatycznym przeżyciu w wieku 1o lat nie potrafi żyć normalnie, pogrąża się w ciszy, a jedynym dźwięcznym elementem jej życia jest przyjaźń z Brooksem.

8/10

IMG_2068

32) Samantha Young „Wbrew zasadom”

Kolejną wakacyjną, kobiecą serią jest zaczęta w czerwcu „ON Dublin Street” jej dużym plusem jest, że w każdej części występują też bohaterowie poznani w częściach poprzednich. Pierwszy tom przedstawia losy Joss i Bradena

8/10

IMG_2069

33) Samantha Young „Wszystkie odcienie pożądania”

Drugi tom cyklu porusza historię Jo (przyjaciółki z pracy Joss) i Cama.

7/10

IMG_2070

34) Samantha Young „Sztuka uwodzenia”

Trzeci tom cyklu to historia pojawiającej się w drugim tomie Olivii i Nate’a przyjaciela Cama.

7/10

IMG_2071

35) Samantha Young „Ostatnia szansa”

Czwarty tom to losy Hannah i Marca, których łączyło młodzieńcze uczucie, które po latach nadal jest żywe.

7/10

IMG_2072