Tytuł: PRZEBUDZENIE OLIVII
Autor: ELIZABETH O’ROARK
Wydawnictwo: KOBIECE
Liczba stron: 432
Data premiery: 23.10.2017r.
Moja ocena: 8/10
„Przebudzenie Olivii” Elizabeth O’Roark okazało się trochę inną książką niż się spodziewałam. Bowiem spodziewałam się typowej, banalnej historii miłosnej, a sporo elementów powieści było dla mnie zaskoczeniem. Przede wszystkim bohaterowie i ich problemy. Najczęściej w tego typu historiach miłosnych mamy do czynienia z niegrzecznym chłopcem i rozsądną dziewczyną. Tutaj pozornie jest na odwrót. Główna bohaterka. Olivia ewidentnie jest dziewczyną, która sprawia kłopoty. Pierwszoligowa biegaczka usunięta z drużyny za pobicie kolegi kijem bejsbolowym, przenosi się na szeregową uczelnię, bo tylko tam zgodzili się ją przyjąć. Nie jest typem przyjaznej dziewczyny, opryskliwa, niegrzeczna, zaczepna… No i Will, trener Olivii, przykładny, młody mężczyzna, które zrezygnował ze swoich aspiracji, żeby prowadzić gospodarstwo po zmarłym ojcu, a dodatkowo trenuje uczelnianą drużynę biegaczek. Tych dwoje od pierwszego wejrzenia nie zapała do siebie sympatią. Jednak pozory mylą… Olivia okazuje się zagubioną, spragnioną miłości, samotną dziewczyną, dla której poza niegrzecznej dziewczyny jest elementem muru obronnego. A Will jest zagubiony pomiędzy poczuciem obowiązku a swoimi pragnieniami. Rodzi się między nimi uczucie, które nie powinno mieć miejsca, a które jednak się wydarzyło i pomogło im spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy…
Książka porusza ciekawe problemy i choć są one potraktowane trochę powierzchownie, to jednak intrygują i powodują, że powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Styl pisania jest lekki i interesujący. Przedstawione historia jako całość jest dla mnie na tyle przekonywująca i ciekawa, że mimo kilku niespójnych kwestii i kilku denerwujących wątków, nie chce mi się tego robić i „kupuję” temat w całości:)
Nie miałam z tym do czynienia 😉
Zapraszam do mnie, mogłabym prosić o kliknięcie w link w tym poście? Byłabym bardzo wdzięczna 🙂
Przy okazji zachęcam do wspólnej obserwacji 🙂
http://veronicalucy.blogspot.com/2017/10/lace-up-skirt.html
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie czytałam jeszcze tej książki, ale z chęcią zapiszę tytuł. Mam tylko nadzieję, że szybko znajdę czas na przeczytanie jej.
Serdecznie pozdrawiam.
http://www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
PolubieniePolubienie
Hmmm, też bym się spodziewała typowej, banalnej historii, sądząc po fabule, 😀 Dobrze, że się taka nie okazała, mimo wszystko raczej wątpię bym po nią sięgnęła w najbliższym czasie, chyba nie jest to do końca mój typliteratury 🙂
Pozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pingback: Czytelnicze podsumowanie miesiąca – październik 2017 | Słoneczna strona Życia
Pingback: Najlepsze premiery książkowe 2017 roku | Słoneczna strona Życia