„Prędkość ucieczki” Remigiusz Mróz

MrozRemigiusz PredkoscUcieczki2

 

PRĘDKOŚĆ UCIECZKI

  • Autor: REMIGIUSZ MRÓZ
  • Seria: PARABELLUM (TOM 1)
  • Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
  • Liczba stron: 373
  • Data premiery: 17.07.2019r.
  • Moja ocena: 7/10

 

„Parabellum” było jedyną serią Mroza, którą jeszcze nie przeczytałam. Od dawna figurowała na mojej liście książek „do przeczytania”, ale wiadomo jak jest, w natłoku nowości nie znalazłam jeszcze dla niej czasu. Dlatego ponowne wydanie serii w nowej szacie graficznej przez Czwartą Stronę okazało się dla mnie idealną okazją by się z tą serią zaznajomić. Składa się ona z 3 tomów i opowiada historię braci Zaniewskich podczas II wojny światowej. Czytaj dalej

„Sprawa Salzmanna” Monika Kassner

KassnerMonika SprawaSalzmanna1

SPRAWA SALZMANNA

  • Autor: MONIKA KASSNER
  • Wydawnictwo: SILESIA PROGRESS
  • Liczba stron: 179
  • Data premiery: 
  • Moja ocena: 7/10

Po książkę „Sprawa Salzmanna” Monikia Kassner sięgnęłam dzięki mojej przyjaciółce, która mieszka w Świętochłowicach, mieście, gdzie toczy się akcja powieści. Książka to wydana przez lokalne wydawnictwo, wydawać się może być przeznaczona dla specyficznego grona odbiorów. Czy lektura mi się podobała i warto książkę przeczytać? I dla kogo będzie ona odpowiednia? Czytaj dalej

„Podaruj mi jutro” Ilona Gołębiewska

GołebiewskaIlona PodarujMiJutro1

PODARUJ MI JUTRO

  • Autor: ILONA GOŁĘBIEWSKA
  • Seria: DWÓR NA LIPOWYM WZGÓRZU. TOM 1
  • Wydawnictwo: MUZA
  • Liczba stron: 470
  • Data premiery: 15.05.2019r.
  • Moja ocena: 8/10

 

„Podaruj mi jutro” najnowsza, szósta już w dorobku autorki Ilony Gołębiewskiej powieść zachwyca swoją pozytywną, wiosenną, niezwykle urokliwą okładką. Nie będę Was tym razem trzymać w niepewności i od razu powiem, że dokładnie odzwierciedla ona to, co jest w środku. A jej zawartość jest równie kolorowa, optymistyczna i kojąca.

Książka opowiada o niezwykłym miejscu – Lipowym Dworze. Należy on do rodziny Horczyńskich od 200 lat, utracony w wyniku II wojny światowej, odzyskany po latach przez Anielę, która obiecała to swemu ojcu Fiodorowi Horczyńskiemu. Aniela jest znaną malarką, która podróżuje po całym świecie. Jednak jej życie prywatne jest zdecydowanie mniej szczęśliwe. W młodości przeżyła prawdziwą miłość, Witek jednak w dniu, w którym mieli rozpocząć wspólną przyszłość zniknął bez śladu. Kobieta już nikogo nie pokochała, ma córkę Sabinę i dwie wnuczki Klarę i Liliannę, jednak relacje rodzinne, zwłaszcza te między matką i córką są bardzo trudne. Po latach podróżowania po świecie Aniela wraca na Lipowe Wzgórze. Postanawia tam założyć Akademię Sztuk Anielskich i pensjonat. Pomagają jej w tym przyjaciele. Czytaj dalej

„A gdyby tak” Sylwia Trojanowska

trojanowska agdybytak 1A GDYBY TAK

  • Autor: SYLWIA TROJANOWSKA
  • Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
  • Liczba stron: 360
  • Data premiery: 14.03.2018r.
  • Moja ocena: 8/10

Jedną z dzisiejszych premier jest książka Sylwii Trojanowskiej „A gdyby tak”. Mimo, że nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki coś od początku mnie do niej przyciągało, nie wiem czy to tylko zasługa przepięknej optymistycznej okładki, czy jakieś inne pozytywne fluidy wynikające z tytułu i całej reszty, w każdym razie ze wszystkich dzisiejszych premier sięgnęłam po nią jako pierwszą i nie żałuję.  Książkę czyta się błyskawicznie, nie jest obszerna, więc bez problemu da się ją przeczytać na „jedno posiedzenie”, jeśli ktoś ma trochę czasu😉 Ja tak zrobiłam, zresztą bardzo trudno było mi się od tej książki oderwać. Styl autorki jest bardzo fajny, czyta się przyjemnie i co się rzadko zdarza wciąga już od pierwszych stron, najczęściej potrzeba kilkadziesiąt stron, żeby „wciągnąć się” w klimat, a tu od samego początku po prostu bez wahania i oporu przerzucałam kartkę za kartką. Czytaj dalej

„Z otchłani” Martyna Senator

senatromartyna zotchlani oklZ OTCHŁANI

  • Autor: MARTYNA SENATOR
  • Wydawnictwo: CZWARTA STRONA
  • Liczba stron: 332
  • Data premiery: 15.02.2018r.
  • Moja ocena: 9/10

„Z otchłani” Martyny Senator to drugi tom cyklu „Z popiołów”. Tom ten opowiada o Kaśce współlokatorce bohaterki pierwszego tomu. W pierwszym tomie poznajemy Kaśkę jako otwartą, optymistyczną dziewczynę, romantyczkę która wierzy w miłość i od kilku lat jest w związku z Adamem. Ich znajomość zostaje wystawiona na próbę przez pierwszą dłuższą rozłąkę – Adam wyjeżdża do Paryża. Drugi tom zaczyna się w momencie, gdy Czytaj dalej

„Siostra cienia” Lucinda Riley

rileylucinda siostracieniaSIOSTRA CIENIA

  • Autor: LUCINDA RILEY
  • Wydawnictwo: ALBATROS
  • Liczba stron: 576
  • Data premiery: 31.01.2018r.
  • Moja ocena: 9/10

Pisałam już tutaj o dwóch pierwszych tomach cyklu „Siedem sióstr”. „Siostra cienia” to trzeci tom opowiadający o trzeciej z sióstr – Star. Podobnie jak poprzednie tomy, tak i ten skradł moje serce. Tak jak w dwóch wcześniejszych częściach akcja rozgrywa się dwutorowo – współcześnie i w przeszłości. Przy czym wydarzenia z przeszłości są znacznie bardziej emocjonujące, rozbudowane i szczegółowe niż wydarzenia współczesne. Współczesność najczęściej toczy się leniwie, swoim torem, siostry nie podejmują raczej gwałtownych, nieprzemyślanych decyzji, a odkryte wydarzenia z przeszłości są dla nich motorem do zmian w swoim życiu, inspiracją do znalezienia odwagi, by sięgnąć po to czego pragną…

Tak jest i w przypadku Star, tyle, że jeśli chodzi o nią odkrycie swojej własnej drogi i pójście nią jest jeszcze trudniejsze, gdyż praktycznie przez całe swoje życie była nierozerwalnie związana z Cece i większość decyzji była podejmowana poza nią. Introwertycznej i nieśmiałej Star bardzo długo było tak wygodnie. Po śmierci ojca zaczyna jednak odczuwać niedogodności płynące z tej sytuacji, chociaż bardzo kocha siostrę, zaczyna zdawać sobie sprawę, że obie potrzebują samodzielności i niezależności. Wskazówki zostawione przez ojca kierują Star do londyńskiej księgarni – antykwariatu, poznaje tam ekscentrycznego właściciela Orlanda, zostaje przez niego zatrudniona i tak trafia do podmiejskiej, szlacheckiej posiadłości, gdzie mieszka jego rodzina. Star od razu pokochała to miejsce i jego mieszkańców, odkrywa również historię żyjącej sto lat wcześniej Flory MacNichol, od której według wskazówek ojca powinna zacząć poszukiwania swoich przodków. Star pod wpływem poznanej historii zaczyna zastanawiać się na swoim życiem i zajmuje poszukiwaniem swojej rodziny.

Książka jest wspaniała, nie sposób się do niej oderwać. Czyta się rewelacyjnie, wciąga, intryguje, historia jest niebanalna, a bohaterowie ciekawi.Nie potrafię do końca wyrazić na czym polega jej niezwykłość, ale za każdym razem gdy kończę książkę wchodzącą w skład cyklu Siedmiu Sióstr jestem nią zachwycona i nie potrafię doczekać się kolejnej:)

„Komisarz” Paulina Świst

Tytuł: KOMISARZ

Autor: PAULINA ŚWIST

Wydawnictwo: AKURAT

Liczba stron: 320

Data premiery: 22.11.2017r.

Moja ocena: 8/10

swistpaulina komisarz

Nowa książka Pauliny Świst jest po prostu świetna. Jest w niej specyficzny humor, jest dosadność, ironia, realizm. Nie ma natomiast niepotrzebnego dramatyzowania, górnolotności i banału. Czyta się świetnie, bardzo szybko i przyjemnie. Bohaterowie są ciekawi i oryginalni. Może ich cechy nie są jakoś głęboko analizowane, ale jest w nich wszystko, co potrzebne by czytało się przyjemnie:) Akcja jest ciekawa, toczy się szybko i zaskakuje nie raz.
Po przeczytaniu dwóch książek Pauliny Świst jestem jej zdeklarowaną fanką. Natomiast muszę powiedzieć, że jej książki mogę nie spodobać się każdemu. Jeżeli ktoś zwraca dużą uwagę na tzw. poprawność to język powieści i bohaterowie może wydać mu się wulgarni i dosadni. Ja, zarówno w życiu, jak i w książkach lubię ludzi, którzy „walą prosto z mostu”, są bezkompromisowi i prawdziwi. Dlatego styl Pauliny Świst jak najbardziej mnie przekonuje i gorąco polecam obie książki.
„Komisarz” opowiada o działających pod przykrywką policjancie Radku, który usiłuje dostać się do zamieszanego w przestępczą działalność biznesmana, zawierając bliską znajomość z jego córką Zuzanną. Kiedy prawda wychodzi na jaw obydwoje nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego, jednak w trakcie dalszych wydarzeń przekonują się, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda i nie raz potrafią się wzajemnie zaskoczyć. Bohaterami powieści są również bohaterowie „Prokuratora” Łukasz i adwokatka Kinga. Generalnie książka nawiązuje do wydarzeń z pierwszej książki, aczkolwiek da się ją czytać osobno. Cechami szczególnie wartymi podkreślenia w tej książce jest fajne, ironiczne poczucie humoru, wyrażone w błyskotliwych dialogach i ciekawa, opowiedziana w intrygujący sposób historia.

Tym, którzy podobał się „Prokurator”. „Komisarz” spodoba się na pewno, bo stylistyka, zamysł i ogólne wrażenia są podobne i spójne. Natomiast tych, którzy jeszcze nie czytali żadnej książki Pauliny Świst gorąco zachęcam do nadrobienia, naprawdę warto:)

swistpaulina komisarz

„Kryształowe serca” Augusta Docher

Tytuł: KRYSZTAŁOWE SERCA

Autor: AUGUSTA DOCHER

Wydawnictwo: NOVAE RES

Liczba stron: 380

Data premiery: 08.11.2017r.

Moja ocena: 8/10

docheraugusta krysztaloweserca

Przyznam się, że przy czytaniu zapowiedzi dotyczących tej pozycji miałam mieszane uczucia, patrząc na opinię byłam przekonana, że tkwi w niej jakiś potencjał, natomiast biorąc pod uwagę opis obawiałam się trochę, że książka będzie banalna i schematyczna. Po przeczytaniu mogę powiedzieć, że na pewno nie był to czas stracony, ale fajna, wciągająca, lekka i przyjemna lektura. Z opisu myślałam, że będzie to coś cięższego o mroczniejszych klimatach, a tymczasem klimat jest trochę bajkowy. Główny bohater to zły, potężny gangster, a tak naprawdę ukazana jest głównie jego dobra, romantyczna i sentymentalna strona. Młoda, piękna Polka Fabiana zostaje uprowadzona i umieszczona we wspaniałej, bajkowej rezydencji na Lazurowym Wybrzeżu. Bardzo długo nie wie po co i dlaczego się tam znalazła. Jej właścicielem i inicjatorem uprowadzenia jest młody, bogaty, intrygujący kazachski miliarder z przepaską pirata na oku i blizną na twarzy. Fabiana długo nie chce mieć z nim nic wspólnego. Jednak z biegiem czasu zaczyna on ją fascynować… Nie będę zdradzać więcej z fabuły, nie jest ona jakoś szczególnie oryginalna i zaskakująca, ale toczy się wartko, ciągle coś się dzieje i zdarzają się momenty, że zżera nas ciekawość, co będzie dalej. Przyznaję się bez bicia, że w pewnym momencie byłam aż tak niecierpliwa, że podejrzałam na koniec, choć staram się tego nie robić:)
Ogólnie można powiedzieć, że książka jest na tyle ciekawie napisana, że chociaż tematy w niej poruszane są przedstawione dość płytko i jednostronnie, to w trakcie czytanie w ogóle o tym się nie myśli, nie skupia się na brakach, ale na tym co będzie dalej. Nawet po przeczytaniu całej książki, mimo tego, że mam świadomość, iż na pewno nie jest to głęboka i skłaniająca do refleksji literatura, nie myślę o jej wadach, ale o tym, że lektura była bardzo przyjemna i szybka. Moim zdaniem „Kryształowe serca” to gwarancja przyjemnego, relaksującego wieczoru. Ciekawym wątkiem jest wprowadzenie kazachskiej dzikości, ukazanie elementów ich kultury i przyrody, jest to delikatne i subtelne, ale nadaje książce pewnej egzotyki…
Nie czytałam wcześniej żadnej książki autorki, ani wydanej pod pseudonimem ani jako Beata Majewska, ale po tej lekturze z ciekawością po nie sięgnę.

docheraugusta krysztaloweserca1

„Przebudzenie Olivii” Elizabeth O’Roark

Tytuł: PRZEBUDZENIE OLIVII

Autor: ELIZABETH O’ROARK

Wydawnictwo: KOBIECE

Liczba stron: 432

Data premiery: 23.10.2017r.

Moja ocena: 8/10

oroark przebudzenieilivii

„Przebudzenie Olivii” Elizabeth O’Roark okazało się trochę inną książką niż się spodziewałam. Bowiem spodziewałam się typowej, banalnej historii miłosnej, a sporo elementów powieści było dla mnie zaskoczeniem. Przede wszystkim bohaterowie i ich problemy. Najczęściej w tego typu historiach miłosnych mamy do czynienia z niegrzecznym chłopcem i rozsądną dziewczyną. Tutaj pozornie jest na odwrót. Główna bohaterka. Olivia ewidentnie jest dziewczyną, która sprawia kłopoty. Pierwszoligowa biegaczka usunięta z drużyny za pobicie kolegi kijem bejsbolowym, przenosi się na szeregową uczelnię, bo tylko tam zgodzili się ją przyjąć. Nie jest typem przyjaznej dziewczyny, opryskliwa, niegrzeczna, zaczepna… No i Will, trener Olivii, przykładny, młody mężczyzna, które zrezygnował ze swoich aspiracji, żeby prowadzić gospodarstwo po zmarłym ojcu, a dodatkowo trenuje uczelnianą drużynę biegaczek. Tych dwoje od pierwszego wejrzenia nie zapała do siebie sympatią. Jednak pozory mylą… Olivia okazuje się zagubioną, spragnioną miłości, samotną dziewczyną, dla której poza niegrzecznej dziewczyny jest elementem muru obronnego. A Will jest zagubiony pomiędzy poczuciem obowiązku a swoimi pragnieniami. Rodzi się między nimi uczucie, które nie powinno mieć miejsca, a które jednak się wydarzyło i pomogło im spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy…

Książka porusza ciekawe problemy i choć są one potraktowane trochę powierzchownie, to jednak intrygują i powodują, że powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Styl pisania jest lekki i interesujący. Przedstawione historia jako całość jest dla mnie na tyle przekonywująca i ciekawa, że mimo kilku niespójnych kwestii i kilku denerwujących wątków, nie chce mi się tego robić i „kupuję” temat w całości:)

oroark przebudzenieolivii1

„Bądź przy mnie zawsze” Agata Przybyłek

Tytuł: BĄDŹ PRZY MNIE ZAWSZE

Autor: AGATA PRZYBYŁEK

Wydawnictwo: CZWARTA STRONA

Liczba stron: 451

 

przybylekagata badzprzymniezawsze1

„Bądź przy mnie zawsze” Agaty Przybyłek to jedna z najpiękniejszych październikowych premier. Bardzo mnie zaskoczyła, bo nie spodziewałam się, po niej aż takiej dawki emocji. Jest to książka poruszająca, mądra i optymistyczna. Kilka razy doprowadziła mnie do łez, natomiast po jej przeczytaniu mimo kłębiących się jeszcze we mnie dość mocno emocji czuję spokój.

Opowiada dwie pozornie niezwiązane ze sobą historie, które autorka bardzo sprytnym sposobem łączy razem na końcu:) Pierwsza z nich to historia z czasów II wojny światowej – miłość młodej żydówki i partyzanta. Druga to historia miłosna Laury, która ma w planach doktorat w Toronto i kilka miesięcy przed wyjazdem poznaje Alka, który prowadzi odziedziczone po rodzicach gospodarstwo rolne i który zdaje się wcale nie pasować do Laury i życia, które sobie wymarzyła. Tyle, że czasami okazuje się, że nie zawsze nasze wyobrażenie przyszłości są tym, co uszczęśliwia nas naprawdę… Czasem warto zdać się na to co niesie życie, pójść z prądem, zaryzykować, wbrew rozsądkowi i tym samym pozwolić sobie po prostu na bycie szczęśliwym. Styl jest piękny, wyważony, spokojny.  Książka wciąga, sprawia, że nawet nie wiadomo kiedy pochłaniamy stronę za stroną. Naprawdę warto ją przeczytać:)

przybylekagata badzprzymniezawsze