„Nagranie” Małgorzata Falkowska

FalkowskaMalgorzata Nagranie3

NAGRANIE

  • Autor: MAŁGORZATA FALKOWSKA
  • Wydawnictwo: KOBIECE
  • Liczba stron: 302
  • Data premiery: 15.05.2019r.
  • Moja ocena: 6/10

„Nagranie” to debiut kryminalny Małgorzaty Falkowskiej, pisarki literatury obyczajowej. Wydany przez Wydawnictwo Kobiece miał fantastycznie przeprowadzoną akcją promocyjną. Recenzenci dostali przesyłkę mocno nawiązującą do treści książki, która miała ich zainspirować do wczucia się w rolę osoby prowadzącej śledztwo.

Akcja książki rozgrywa się w Toruniu. W ciągu sześciu miesięcy w Toruniu zaginęło bez śladu pięciu młodych mężczyzn. Po ostatnim zaginięciu rodziny chłopaków dostają tajemnicze przesyłki z płytą cd i kartką świąteczną z tekstem „Oby każdy był tak hojny w darach dla Pana, jak my. Wesołych Świąt.” Śledztwo prowadzi komisarz Maciej Gorczyński. Pomaga mu nietypowa partnerka – jasnowidz Sylwia Trojanowska. Oczywiście jako bohaterowie drugoplanowi występują też inni pracownicy policji. Oprócz wątku kryminalnego ta trójka bohaterów wprowadza też do powieści dość mocno rozbudowane wątki obyczajowe – romansowe i lekko erotyczne. Mimo pewnych głosów części czytelników, że to wątki były zbyt mocno rozwinięte  w stosunku do samego śledztwa, muszę powiedzieć, że mi to nie przeszkadzało. Lubię kryminały z wątkami romansowymi. Natomiast łącząca bohaterów relacja i ich wzajemne podejście do siebie momentami mocno mnie irytowało. Moim zdaniem bohaterowie czasem zachowują się dosyć infantylnie. Niby dorośli ludzie, a rozterki jak u nastolatków, zwłaszcza w przypadku Sylwii. Z kolei Maciej jako mąż i ojciec dwójki nastoletnich dzieci zachowuje się po prostu nieodpowiedzialnie. Sam nie wie czego chce, niby czegoś nie chce, a za chwilę to robi. Jak na policjanta jest mało rozsądny i zdecydowany.

FalkowskaMalgorzata Nagranie2

Samo rozwiązanie wątku kryminalnego też mnie lekko rozczarowało, wydawało mi się trochę „grubymi nićmi” szyte, bo sam pomysł na intrygę i przebieg śledztwa był dość udany. Również rozwiązanie wątku obyczajowego jest jak dla mnie zbyt mocno melodramatyczne. Natomiast bezpośrednie zakończenie jest wyraźnie otwarte, nawiązujące do nowego wątku, zdecydowanie mocno powiązanego z tym już zakończonym. Chyba więc możemy się spodziewać drugiego tomu.

Generalnie książkę czyta się szybko i lekko, więc dla miłośników literatury obyczajowej i kryminałów z mocno rozwiniętymi wątkami tego rodzaju będzie idealna. Natomiast fanów mrocznych, mocnych kryminałów może trochę rozczarować, chociaż może również być miłą odskocznią. Najlepiej więc przekonać się samemu😉

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję WYDAWNICTWU KOBIECEMU i autorce.

FalkowskaMalgorzata Nagranie1

 

Jedna uwaga do wpisu “„Nagranie” Małgorzata Falkowska

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s