„Zniewalający opiekun” Kristen Ashley

ZNIEWALAJĄCY OPIEKUN

  • Autorka: KRISTEN ASHLEY
  • Seria: ROCK CHICK. TOM 7
  • Wydawnictwo: AKURAT
  • Liczba stron: 512
  • Data premiery: 08.12.2021r.
  • Data premiery światowej: 28.05.2013r.

W tym roku zrecenzowałam już dwie pozycje pióra Kristen Ashley. To „Idealny detektyw” oraz „Żądanie miłości”. Pierwszy tom serii „Rock Chick” pt. „Córka gliniarza” przeczytałam w kwietniu 2020r. Jak przyznałam się w zapowiedzi „Zniewalającego opiekuna” Wydawnictwa Akurat (imprint @wydawnictwo.muza.sa ), nie do końca rozumiałam zachwyty tą serią. Dopiero gdzieś tak w połowie serii zrozumiałam, co czytelników zachwyca w opowieściach Kristen Ashley. Mimo, że premiera powieści była 8 grudnia br., ja ją przeczytałam praktycznie po otrzymaniu.

Jak to jest być córką narkotykowego bossa? Nie mam pojęcia. Przekonała się o tym Sadie Townsend. Piękna, bogata i niezwykle czarująca. Gdy po jednej nocy Hector  Chavez – tajny agent w operacji mającej na celu aresztowanie ojca Sadie – poznaje jej prawdziwe oblicze, postanawia ją zdobyć. Czy uda mu się skruszyć lód tkwiący w jej sercu i zachwycić nią sobą? Szczególnie, że tak naprawdę musi robić wszystko by nie odkryć swego prawdziwego oblicza.

W książkach tego gatunku cenię sobie wielowymiarowość i różnorodność zobrazowaną w fabule. Ta miała wszystkie te elementy. Trochę gangsterki, trochę kryminału, trochę romansu i trudnych decyzji do podjęcia. Sam obraz Nightingale Investigations stanowił idealne uzupełnienie powieści. Jestem niekłamaną fanką Bonda, tajni agenci zawsze mnie pociągali, szczególnie w osobie Daniela Craiga. Tym chętniej zanurzałam się w opowieść o miłości niemożliwej, gdzie dobro spotyka się ze złem, a piekło miesza się z niebem. Postać kobieca została ukazana nieszablonowo. Sadie ma więcej do powiedzenia, niż inne postaci kobiece z poprzednich części. Może kończyć zdanie, wyrażać swoje opinie i energicznie reagować w sytuacji, gdy tak naprawdę czuje. I to jest faktyczna zaleta tej publikacji. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Samą Autorkę cechuje specyficzne poczucie humoru, bliskie memu sercu. Nawet w tak skonstruowanej fabule potrafi zachować  dystans i elementy ironii, które uprzyjemniły mi dodatkowo lekturę.

Nie będę pewnie wyjątkiem pisząc, że czekam z niecierpliwością na kolejny tom. Naprawdę, bardzo przyjemnie się czytało. Szczerze polecam!

Moja ocena: 8/10

Dziękuję Wydawnictwu Akurat  za możliwość zapoznania się i podzielenia się z Wami moimi spostrzeżeniami po przeczytaniu tej książki.

2 uwagi do wpisu “„Zniewalający opiekun” Kristen Ashley

  1. Pingback: „Niebezpieczny facet” Kristen Ashley | Słoneczna Strona Życia

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s