„Nie twój interes” Marzena Hryniszak

NIE TWÓJ INTERES

  • Autorka: MARZENA HRYNISZAK
  • Wydawnictwo: ZYSK I S-KA
  • Liczba stron: 480
  • Data premiery: 05.04.2022r.

Skąd się @marzenahryniszakautorka wzięła? To nie pierwsza powieść Autorki, wbrew temu co piszą inni fanatycy książek😉. Marzenę Hryniszczak poznałam przy okazji publikowania powieści na blogu pt. „Fikcyjny ja” (https://fikcyjnyja.aplaline.com). To ciekawa historia mężczyzny, który zaczyna swoje życie od początku z nadzieją i przeświadczeniem, że tym razem mu się uda. Uda mu się żyć godnie i daleko od wszelkich kłopotów. Lubicie takie eksperymenty literackie? Ja bardzo😊. Sama Autorka to „Z wykształcenia filolog, z pasji pisarka. Kocha czytać, pisać i wymyślać historie podczas długich spacerów z psem” (cyt. za: https://fikcyjnyja.aplaline.com).  Dlatego chętnie sięgnęłam po publikację papierową tej Autorki, która premierę miała dokładnie tydzień temu, tj. 5 kwietnia br. „Nie twój interes” Wydawca @Zysk i S-ka zakwalifikował jako thriller. A ja thrillery wprost ubóstwiam.

Jesteście odpadkami, które przygarnęłam pod swój dach, żeby zrobić z was ludzi. Większość z was tego nie docenia. I tak pewnie skończycie w rynsztoku, skąd pochodzicie. Nie macie pojęcia, jak ciężko jest zmienić żwir w złoto” – „Nie twój interes” Marzena Hryniszak.

Z jednej strony Karolina, Olga, Edyta, Marta, Agata. Z drugiej Wojtek, Mateusz, Dawid, Jeremi, a także Mecenas, Sebastian i inni, którzy wplątali się bardziej lub mniej w narkotykowy biznes, niewyjaśnione śmierci, poważne pobicia. Niektórym z nich przypominano nagminnie, jakim są ciężarem „(…) „niewdzięcznym pomiotem” – słowami cedzonymi przez żeby, szorstkim traktowaniem i poniżaniem.” Niektórym nie było lekko w życiu, niektórzy byli bardzo samotni, zostawieni na pastwę losu bezdusznego systemu. Wszystkich los się jednak styka w okolicznościach niespodziewanej śmierci Karoliny, o której Wojtek Redyński – pracownik czeskiego warsztatu samochodowego – dowiedział się z opóźnieniem. Zaangażowany w wewnętrzne śledztwo zaczyna szukać u niej pomocy. Pomocy, której Karolina nie jest już mu w stanie udzielić.

Opowieści Marzeny Hryniszak mają w sobie potencjał. Po pierwsze dlatego, że Autorka skonstruowała zawiłą powieść z wieloma bohaterami, którzy odegrali w niej ważną rolę. Z jednej strony z ciekawością śledziłam ich losy, z drugiej mnogość bohaterek orbitujących wokół osoby Karoliny, trochę utrudniał mi rozdzielenie postaci i ich odbiór. Wszystkie były jej bliskie, wszystkie zaangażowane. Wszystkie przez to bardzo do siebie podobne, mało wyraziste. Przez co zbijały mi się chwilami w jedną całość. Po drugie akcja, którą Autorka oddzieliła czasoprzestrzennie grubą linią. Czas po śmieci Karoliny śledzimy z perspektywy jej bliskich, którzy starają się wyjaśnić, co tak naprawdę się wydarzyło. Zdarzenia dzieją się w roku 2019 w różnych miejscach,  które w konstrukcji fabuły są wprost określone. Czytelnik zanurza się w historię, która działa się w Gliwicach, Kenirovicach, Katowicach, Lubinie itd. Bardzo podobał mi się zabieg odseparowania Karoliny, jako jednej z głównych bohaterek. Nie tylko Autorka przedstawiła jak każdy z jej bliskich ją zapamiętał, ale dzięki jednoosobowej narracji i opisaniu wydarzeń z lat 2018-2019, mogłam poznać Karolinę bliżej. Poznałam jej obawy, lęki, trudności, niepokój, uczucia i motywacje decyzji, które podjęła. Pozostała narracja jest trzecioosobowa, ma charakter bardziej reportażowy.  W niej Marzena Hryniszak skupiła się na relacji poszczególnych czynów, następujących po sobie w różnym czasie kroków, podjętych akcji i decyzji. Uczucia, smutki, strach jest w tej części jakby bardziej dodatkiem. Tylko Wojtka Redyńskiego wplątanego przypadkowo w narkotykowy biznes poznajemy dużo wcześniej śledząc jego losy w czeskim przedsiębiorstwie już w roku 2016, trzy lata przed śmiercią Karoliny, która mogła, ale nie musiała mieć z nim związek. Po trzecie brak głównego bohatera. Mimo, że historia związana jest emocjonalnie z Wojtkiem i Karoliną tak naprawdę nie ma głównego bohatera. Nawet prywatny detektyw Jeremi Cygan nosi w sobie ciekawą historię. To przyczyniło się do lekkiego kociokwiku. Wyobraźcie sobie, że nie mam w powieści mojej ulubionej postaci!!! A to się naprawdę niezwykle rzadko zdarza.

Trochę zawiodłam się na postaci Dawida Nowińskiego. Rozwiązanie jego zagadki wydało mi się bardzo małostkowe. Ze względu na włożenie w relację z Karoliną ogromnego wysiłku, zaangażowania, przebiegłości, liczyłam, że Nowiński okaże się bardziej kluczowy, bardziej ważny. Prawda odkryta w dosłownie kilku ostatnich stronach książki nie przekonała mnie. Jakby Autorka tak zawiłą historię wreszcie chciała skończyć. Ukłonić się w stronę czytelnika za wszelką cenę i odkryć wszystkie karty. Ogromny szacunek należy się Marzenie Hryniszak za postać Pani Marii. Część dotycząca jej osoby wzbudziła we mnie prawdziwe emocje, od lęku, niechęci, po wręcz nienawiść. I to były prawdziwe emocje. Najważniejsze emocje, które odczułam.

Książka dla fanów lekkich thrillerów z silnym wątkiem obyczajowym, gdzie miłość i przyjaźń ma znaczenie. Gdzie własne bezpieczeństwo przestaje być ważne, by tylko dokopać się do prawdy, odkryć ją i wyłonić na światło dzienne. Przeczytajcie, co Marzena Hryniszak ma Wam do zaoferowania. Co ma do zaoferowania Autorka, w której drzemie ogromny potencjał. Miłej lektury 😊.

 Moja ocena: 6/10

Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.

Jedna uwaga do wpisu “„Nie twój interes” Marzena Hryniszak

Dodaj komentarz