
GAZ DO DECHY! ODJAZDOWE OPOWIEŚCI O SAMOCHODACH
- Autor: MARCIN PROKOP
- Wydawnictwo: ZNAK EMOTIKON
- Liczba stron: 80
- Data premiery: 09.03.2022r.
Znani i lubiani nie zawsze sprawdzają się w roli autorów książek😉. Ale nie mogłam odmówić sobie książkowej przygody z @Marcin Prokop. Dziennikarza wręcz uwielbiam w duecie z Dorotą Wellman. To duet wyśmienity. Mają w sobie tyle dystansu, tyle wzajemnego zaufania i sympatii, że można im tylko pozazdrościć. Gdy usłyszałam o premierze z 9 marca br. pt. „Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach” wydanej przez @znakemotikon wiedziałam, że muszę sobie z Prokopem tą ostrą jazdę zafundować. No i wyjechaliśmy!!!!
Jak myślicie:
„Czy na masce samochodu da się usmażyć jajecznicę?
Dlaczego moc silnika podajemy w koniach mechanicznych, a nie na przykład jamnikach?
Gdzie można dostać mandat za jazdę czarnym autem w niedzielę, a gdzie trzeba ustąpić pierwszeństwa … strusiom?
I w końcu – jak to się w ogóle dzieje, że samochód jeździ?!”
Z tymi pytaniami za młodu borykał się mały Marcinek Prokop (chociaż patrząc na jego aktualny wzrost na pewno mały nie był😊). To były czasy syren, małych i dużych fiatów, trabantów i wartburgów. Niewykluczone, że wtedy wszystko było możliwe. I jajecznica, i psy mechaniczne zamiast koni i białe, zamiast czarnych wołg. To były inne czasy, inne momenty w naszej historii. A jednak z nostalgią do nich wracamy. I to właśnie ta nostalgia posunęła Marcina Prokopa do popełnienia tej krótkiej książeczki.

Historie są naprawdę odjazdowe. Napisane z humorem, przekąsem. Bardzo króciutkie. Przeniosły mnie w minione czasy, gdy sama borykałam się z pytaniami, na które czasem rodzice nie potrafili odpowiedzieć. W przystępny sposób Prokop poprowadził narrację zamykając je w krótkie opowiastki. Mimo, że dotyczą one motoryzacji – a to nie jest mój „konik” – czytałam je z uśmiechem na ustach. Książka dostarczyła mi wytchnienia i relaksu. Przypomniała mi moje dzieciństwo i ten zachwyt nad tym co nowe oraz to, że kiedyś też miałam pełną głowę różnych pytań, którymi zamęczałam bliskich. Lektura okazała się cudowną podróżą w przeszłość.
Polecam!!! Nie tylko młodym😉.
Moja ocena: 7/10
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak Emotikon.

Mój siostrzeniec będzie zachwycony tą książką. Kocha samochody.
PolubieniePolubienie