„Miłość i tron” ANNA J. Szepielak

MIŁOŚĆ I TRON

  • Autor: ANNA J. SZEPIELAK
  • Wydawnictwo: FILIA
  • Seria: SERCE W KORONIE. TOM 1
  • Liczba stron: 336
  • Data premiery: 22.03.2023r.

Lubię od czasu do czasu przeczytać powieść historyczną, przenieść się w odległe, tak różne od naszych czasy, poczytać o postaciach, znanych z lekcji historii. Jednak napisanie takiej powieści nie jest takie łatwe. Nie dość, że trzeba mieć ogromną wiedzę, przekopać się przez masę materiałów źródłowych, to jeszcze trzeba potrafić odpowiedni to przekazać, bez przytłoczenia czytelnika nadmiarem dat, faktów i nazwisk. Kiedy usłyszałam, że Anna J. Szepielak, której do tej pory miałam okazję przeczytać tylko jedną powieść obyczajową, napisała powieść dotyczącą dynastii Jagiellonów, nie do końca wiedziałam, co o tym myśleć. Skusiłam się jednak na lekturę i teraz chciałabym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z lektury „Miłość i tron”, która miała premierę 22 marca nakładem Wydawnictwa Filia.

Na początku powieść poznajemy okoliczności narodzin piątego syna króla Kazimierza IV Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki – Zygmunta. Potem przenosimy się osiemnaście lat później do momentu, gdy młody książę Zygmunt szykuje się do uroczystego pasowania na rycerza w pruskim Toruniu. W tym samym czasie w stronę zatłoczonej Drogi Królewskiej zmierza niepozorna osóbka, mała Kasia, osierocona córka kupca i zubożałej szlachcianki. Pragnie ona zobaczyć orszak i słynną królową Elżbietę. Jej uwagę zwraca jednak książę, a niedługo później ich życiowe ścieżki przetną się po raz pierwszy. Czy zwykła mieszczka może mieć wpływ na życie dziedzica Jagiellonów? Jak potoczą się ich dalsze losy?

Nie nazwałabym tej powieści powieścią historyczną, a raczej powieścią obyczajową z historycznym tłem, rozgrywająca się w historycznych czasach i opowiadająca o losach osób znanych nam z kart historii. Styl autorki bardzo mi się spodobał, jest lekki, nieśpieszny, czarowny. Nie ma tutaj przeładowania faktami historycznymi, a jest taki sposób kreowania akcji, że czułam się tymi postaciami zainteresowana, chciałam się dowiedzieć o nich czegoś więcej. Książka składa się z zaledwie pięciu rozdziałów w narracji trzecioosobowej, z których każdy opowiada o pewnym okresie i składa się z podrozdziałów opisanych dokładną datą i miejscem, w którym rozgrywa się akcja. Na końcu znajdziemy epilog, jak również krótkie informacje historyczne dotyczące bohaterów. Tak naprawdę jest to, nie powieść o historii i królach, ale opowieść o uniwersalnych kwestiach dotyczących każdego człowieka, takich jak przeznaczenia, poszukiwanie sensu w życiu i miłość. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, autorka świetnia pokazuje obciążenia, z którymi przyszło im żyć i to, co dla każdego z nich jest ważne. Najciekawszą postacią jest to oczywiście książę Zygmunt, z jednej strony posłuszny, cichy, można powiedzieć introwertyczny, żyjący trochę w cieniu starszych braci. Z drugiej ambitny, mądry, refleksyjny mężczyzna poszukujący swojego miejsca w życiu i swojego przeznaczenia. Autorka dotyka też pytania czym jest miłość? Czy jest ona w stanie wznieść się  ponad dzielące ludzi różnice, czy jej moc jest tylko tymczasowa i przemija ona, zastąpiona innym uczuciem. Bardzo ciekawie, a jednocześnie bez zbytniego analizowania i przytłaczania szczegółami autorka ukazała życie w średniowiecznym mieście, na średniowiecznym dworze. Ciekawie ukazała dworskie układy i zależności.

Powieść bardzo mnie zaciekawiła, przeczytałam ją szybko, z ogromną przyjemnością. I bardzo jestem ciekawa tego co będzie dalej, chociaż muszę powiedzieć, że i trochę się tego obawiam, bo jak to bywa w przypadku powieści z elementami historycznymi, w pewnym stopniu wiem co będzie dalej. Ale tym bardziej rośnie ciekawość tego w jaki sposób autorka nam to ukaże, jak uargumentuje decyzje bohaterów. Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu, a Wam gorąco polecam lekturę.

Moja ocena: 7/10

Za możliwość zapoznania się z lekturą serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s